Miłosz z Brzózy Królewskiej potrzebuje pomocy. Rusza aukcja, a na niej m.in. koszulka od Kamila Stocha i pióro Jerzego Buzka

Na pomoc choremu Miłoszkowi w walce z podstępną chorobą przyszło Studenckie Koło Naukowe Komunikacji Marketingowej „Brief” Politechniki Rzeszowskiej, czyniąc go bohaterem tegorocznej (piątej) edycji charytatywnego projektu - A[u]kcji Trzy Serca.

W akcję zaangażowało się wiele znanych osób

Całe przedsięwzięcie polega na internetowej licytacji przedmiotów podarowanych przez znane osobistości ze świata sportu, muzyki, czy polityki.

W tym roku pod młotek trafi między innymi koszulka z autografem Kamila Stocha, pióro Jerzego Buzka, jubileuszowe wydanie Konstytucji RP od Aleksandra Kwaśniewskiego, płyta zespołu Ich Troje z autografem Michała Wiśniewskiego, płyta Michała Szpaka z autografem artysty oraz piłka z autografem Zbigniewa Bońka, prezesa PZPN.

Charytatywną akcję wsparli także Andrzej Duda, Robert Biedroń, Jerzy Owsiak, drużyna Asseco Resovia Rzeszów oraz wiele innych.

Weź udział w licytacji

Licytacja od 15 do 30 kwietnia będzie prowadzona na portalu charytatywni.allegro.pl. Mogą wziąć w niej udział osoby pełnoletnie, które mają konto w serwisie „allegro.pl”.

- Zebrana kwota zostanie w całości przekazana na skomplikowane oraz kosztowne leczenie Miłoszka i zapewnienie mu jak najlepszej opieki medycznej w walce z przebiegłą mukowiscydozą. Pomaganie jest łatwe, a dobro wraca zawsze ze zdwojoną siłą

- informują członkowie Studenckiego Koła Naukowe Komunikacji Marketingowej „Brief” Politechniki Rzeszowskiej.

Potrzeba sporo pieniędzy na leczenie małego Miłoszka

Problemy zdrowotne 4-letniego Miłosza Jońca z Brzózy Królewskiej zaczęły się już w pierwszej dobie jego życia. Krótko po narodzinach stwierdzono komplikacje w całym układzie pokarmowym. Chłopiec poddany został operacji ratującej życie, a wszystkiemu winna okazała się niedrożność smółkowa, jeden z głównych objawów mukowiscydozy.

Potwierdzeniem choroby były przeprowadzone w Krakowie testy genetyczne wskazujące na rodzaj mutacji genów oraz ich klasę. Od tamtej pory Miłoszek skazany został na skomplikowane leczenie w postaci licznych drenaży, inhalacji oraz przyjmowania enzymów trawiennych, chociaż częściowo umożliwiających prawidłowy rozwój fizyczny.

Miłoszek Joniec, aby mógł normalnie funkcjonować, codziennie musi mieć wykonane co najmniej trzy inhalacje z leków rozszerzających płuca oraz drenaże, które łącznie z inhalacjami zabierają mu minimum cztery godziny w ciągu doby.

Zaostrzony stan zapalny w płucach Miłoszka wiąże się także z częstszymi przeleczeniami w klinice mukowiscydozy, gdzie przez czternaście dni podawane są mu antybiotyki w formie dożylnej.

- Leczenie chłopca to droga niełatwa, wymagająca wielu wyrzeczeń i nakładów finansowych - podkreślają organizatorzy charytatywnej aukcji.

Pieniądze potrzebne są także na środki dezynfekujące ze względu na słabą odporność 4-latka na bakterie i wirusy.

ZOBACZ TEŻ: Superbohaterowie myli okna w szpitalu. "Dzieci mają tego ogromną radość"

Źródło:
TVN 24