Minister Kopacz obiecała pieniądze dla szpitali za nadwykonania

Do późnych godzin wieczornych trwało w Warszawie czwartkowe spotkanie minister zdrowia Ewy Kopacz z dyrektorem mieleckiego szpitala Leszkiem Kołaczem i jego zastępcą Radosławem Skibą.

- Do rozmowy doszło z inicjatywy poseł Krystyny Skowrońskiej (PO), która również uczestniczyła w dyskusji, jak się okazało, bardzo owocnej nie tylko dla Mielca, ale i całego województwa podkarpackiego. Obfitowało w precyzyjne, wiarygodne ustalenia i zobowiązania, co oznacza, że społeczność nie tylko Mielca, ale województwa podkarpackiego może odetchnąć z ulgą – informuje Aneta Dyka-Urbańska, pełnomocnik ds. pacjenta Szpitala Powiatowego w Mielcu.

100 proc. za nadwykonania

- Pojechaliśmy tam, aby dyskutować m.in. o realizacji zapewnień, jakie pani minister złożyła podczas wizyty w Mielcu po obejrzeniu szpitala i jego bardzo wysokiej ocenie. Przedstawiliśmy nasze problemy wynikające m.in. z faktu, że NFZ nie zapłacił nam za nadwykonania za 2008 i 2009 rok. I to właśnie jeden z kłopotów, które, jak wszystko na to wskazuje, udało się rozwiązać – mówi Leszek Kołacz, dyrektor szpitala.

– Otóż pani minister zapewniła nas, że na mocy ugody z NFZ wszystkie szpitale na Podkarpaciu otrzymają 100 procent pieniędzy wypracowanych w ramach nadwykonań w 2008 r. Decyzja administracyjna zapadnie do końca czerwca, a potem ruszy stosowana procedura pozwalająca na wypłacenie tych pieniędzy. Myślę, że to zapewnienie pani minister daje podstawy, aby wreszcie odetchnąć i skupić się na normalnej pracy w szpitalach, skoncentrować się na walce o zdrowie i życie naszych pacjentów, a nie na bitwie o należne pieniądze – zapewnia dyr. Kołacz.

Ma być symetrycznie

Pełnomocnik Dyka-Urbańska przekazała kolejną ważną informację dla Podkarpacia. - Pani minister bardzo uważnie przyjrzy się kwestii niesymetrycznych kontraktów dla szpitali w województwie podkarpackim, które – tak jak szpital mielecki - już w drugim półroczu stają przed widmem katastrofy, wskutek kontaktów zaniżonych jeszcze bardziej niż te dotyczące pierwszej części roku – tłumaczy Dyka-Urbańska.

Dyrektor finansowy mieleckiego szpitala Radosław Skiba, dopowiada: – Zdajemy sobie sprawę, że mówimy o tematach trudnych, poważnych, ale jednocześnie widać wyraźnie wolę pani minister i posłanki Krystyny Skowrońskiej, żeby pomóc podkarpackim szpitalom, które przeżywają dramat. Kłopoty szpitali to problemy pacjentów, ale to zrozumienie ze strony polityków może być gwarantem zapewnienia bezpieczeństwa chorym na Podkarpaciu.

Wpłyną pieniądze - przelejemy

Ile wynoszą zobowiązania NFZ wobec podkarpackich szpitali za ubiegłoroczne wykonania i kiedy przekażecie je szpitalom?

- Łączna suma ubiegłorocznych zobowiązań za nadwykonania świadczeń medycznych w podkarpackich szpitalach wynosi 57 mln zł. Jeśli tylko te pieniądze wpłyna do naszego oddziału, to natychmiast zostaną przelane szpitalom – zapewnia Marek Jakubowicz, rzecznik prasowy podkarpackiego oddziału NFZ w Rzeszowie.