Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Socha przed Trybunał

Maciej Chłodnicki
Stanisław Sikora, szef rzeszowskiej delegatury NIK (na pierwszym planie): - Tragedia Zelmeru rozpoczęła się kilka lat temu, gdy rozczłonkowano zakład na kilkanaście spółek pod pretekstem restrukturyzacji.
Stanisław Sikora, szef rzeszowskiej delegatury NIK (na pierwszym planie): - Tragedia Zelmeru rozpoczęła się kilka lat temu, gdy rozczłonkowano zakład na kilkanaście spółek pod pretekstem restrukturyzacji. DARIUSZ DANEK
NIK: Skarb Państwa stracił na prywatyzacji Zelmeru ponad 220 mln zł.

Prywatyzacją Zelmeru zajmie się prokuratura. NIK oskarża Ministerstwo Skarbu o zaniżenie ceny akcji spółki i zapowiada, że zgłosi wniosek o postawienie ministra przed Trybunał Stanu.

Potwierdziły się wszystkie informacje, które ujawniliśmy wcześniej, dotyczące fatalnej prywatyzacji Zelmeru. Skarb Państwa stracił na niej ponad 220 mln zł.

Sprawa prywatyzacji się przedawniła

Główne zarzuty NIK to złe oszacowanie wartości Zelmeru, brak aktualizacji wyceny i bezpodstawne zaniżenie ceny akcji przez ministerstwo.

- Doradcy prywatyzacyjni przyjęli nieprawdziwe wskaźniki. W dodatku w dniu ogłoszenia ceny za akcję zwrócili się do ministra, aby ten obniżył ją do 13,2 zł, bo inaczej nie będą rekomendować akcji spółki do sprzedaży. To niedopuszczalne - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Jacek Jezierski, wiceprezes NIK.

Doradcami prywatyzacyjnymi były: Dom Maklerski BZ WBK z Poznania oraz spółka BAA Polska z Warszawy. Na prywatyzacji Zelmeru obie firmy zarobiły ponad 600 tys. zł. Co ciekawe, obie spółki mogą się czuć bezkarnie, ponieważ - według prawa - sprawa prywatyzacji się przedawniła.

Będzie wniosek do Trybunału

Duże kłopoty może mieć Jacek Socha, były minister skarbu, i ośmiu wysokich urzędników ministerstwa.

- Do prokuratury skierowaliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chcemy też, aby minister poniósł odpowiedzialność polityczną. Dlatego kolegium NIK skieruje do Sejmu raport z kontroli oraz wniosek o postawienie ministra przed Trybunałem Stanu - zapowiedział Jezierski.

Jeżeli prokuratura udowodni byłemu ministrowi winę polegającą na narażeniu skarbu państwa na tak olbrzymie straty, grozi mu kara od 3 do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24