Ministerstwo nie potwierdza i nie dementuje, że talibowie zabili Polaka

Polskie MSZ, które na godz. 10.30 zwołało konferencję prasową nie potwierdziło ani nie zdementowało tragicznej informacji.

- Traktujemy ją ciągle jako informację medialną - powiedział wiceminister Jacek Najder. - Nie potwierdza jej nasza placówka ani instytucje państwowe. Jeszcze w nocy mieliśmy informację, że trwają rozmowy. Była to informacja przekazana przez kierownictwo pakistańskiego MSW.

Przedstawiciele MSZ powiedzieli, że są w kontakcie z rodziną Piotra S. i że jego bliskim zapewniona została opieka psychologa.

W rozmowie z AFP przedstawiciel talibów nie ujawnił swojej tożsamości, lecz wg AFP jest to człowiek, który regularnie informuje o roszczeniach pakistańskich talibów.

- Ścięliśmy głowę polskiemu inżynierowi, ponieważ nie chciano spełnić naszych żądań. Nie dostarczymy jego ciała - powiedział.

W rozmowie z agencją Reutera osoba podającą się za rzecznika talibów i przedstawiająca się jako Muhammad powiedziała, że polski inżynier nie żyje, a jego ciało zostanie przekazane tylko wtedy, gdy zostaną spełnione żądania talibów.
Rano informację o zabiciu Polaka podały poważne media pakistańskie na swoich stronach internetowych: Telewizja Geo i dziennik "The News".

Ugrupowanie Tehrik-e-Taliban nie przedstawiło żadnego nagrania video z egzekucji Polaka.