Mistrzostwa Polski Juniorów: Siatkarze AKS-u V LO Rzeszów lubią grać na Podkarpaciu. Czy Dębica będzie dla nich szczęśliwa?

AKS V LO to od lat wizytówka naszego województwa w rozgrywkach młodzieżowych chłopców. Dziś w PlusLidze, aż roi się od wychowanków tej szkoły.

Rok temu rzeszowianie uplasowali się na 3. miejscu za Skrą Bełchatów i Metro Warszawa.

– Z tamtej drużyny zostało dwóch chłopaków, ale tak naprawdę to mamy nowy fajny zespół, który może dotychczas nie odnosił wielkich sukcesów, ale jest bardzo perspektywiczny, a skoro już jest w finale, to jest takim samym faworytem jak siedem pozostałych ekip – mówi Jerzy Wietecha, trener AKS-u V LO. – Cieszę się, że gramy w Dębicy, bo to dla nas duży komfort, nie trzeba daleko podróżować. Hala jednak będzie taka sama dla wszystkich.

Dotychczas w naszym województwie dwukrotnie odbywały się turnieje finałowe juniorów w 2013 i 2016 w Leżajsku i okazywały się one szczęśliwe dla ekipy z Rzeszowa, która zajmowała kolejno drugie i pierwsze miejsce.

– Ja to mam szczęście, że jak mój zespół juniorów gra w finale, to zawsze mam blisko – uśmiecha się Wietecha.

W Dębicy juniorzy zagrają pierwszy raz, ale Dębica nie pierwszy raz organizuje dużą imprezę siatkarską. Dwa lata temu w mieście nad Wisłoką rozgrywano finały młodziczek oraz młodzików, a rok temu juniorek.

Od środy do piątku toczyć się będzie rywalizacja w dwóch grupach po 4 zespoły. Do półfinałów awansuje po dwie najlepsze z każdej z nich. Wygrany grupy nr 1 zagra z drugim z grupy nr 2 i na odwrót. Pozostałe zespoły zagrają o miejsca 5-8.

Finał zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 12.30.

Ambasadorem finału MPJ w Dębicy będzie siatkarz Asseco Resovii Rafał Buszek, który urodził się właśnie w tym mieście.

NOWINY - ADAM BUKAŁA TRENER SMS RESOVII U17