Młoda Liga. Asseco Resovia przegrała mecz na szczycie

Zespół ze Spały naszpikowany reprezentantami Polski, rosłymi zawodnikami, wygrał czternasty mecz z kolei i pewnie zmierza po kolejny tytuł młodzieżowego mistrza kraju.

Resoviacy bardzo ambitnie walczyli z rywalem w pierwszym i trzecim secie. W drugim bowiem na boisku w hali ROSiR dominowali podopieczni trenera Jacka Nawrockiego.

Po dwóch przegranych partiach, w trzeciej młodzi resoviacy postawili wszystko na jedną kartę. Walka była niezwykle zacięta. Rzeszowianie mieli dwie piłki setowe; w rywalizacji na przewagi stan partii wyrównywał skutecznymi atakami Michał Filip. W decydujących momentach więcej zimnej krwi pokazali goście, którzy decydujący punkt zdobyli blokiem. Kibice kilka razy mieli pretensje do sędziów.

- Popełniliśmy za dużo błędów, zwłaszcza na zagrywce. W ogóle popełniliśmy bardzo dużo własnych błędów. W ataku graliśmy równo, ale zagrywka i przyjęcie należało do przeciwnika. Przed nami kolejne trudne spotkania - podsumował trener Jacek Podpora.

Asseco Resovia - SMS PZPS Spała 0:3 (22:25, 15:25, 27:29)

Resovia: Kozub, Filip 13, Mordyl 2, Depowski 3, Szalacha 10, Kania 7 oraz Masłowski (libero), Gąsior 9, Dudziński, Jakubek 5, Wiczkowski 2. Trener Jacek Podpora.

Spała: Bieńkowski 1, Śliwka 15, Szymura 8, Gryc 12, Zwiech 7, Kochanowski 5 oraz Zabłocki (libero), Komenda, Zimoń 1, Fornal 2. Trener Jacek Nawrocki.