Temat rewitalizacji centrum osiedla Gorzyce był poruszany już przez poprzednie samorządy. Nad tematem pochylał się wójt Stanisław Krawiec, a także jego następca Marian Grzegorzek. Jednak sugerowane koncepcje i rozwiązania nie sprawdzały się albo nie zyskiwały uznania władz.
Na wzór sąsiada
Kolejni architekci, którzy pojawiali się w urzędzie gminy, twierdzili, że trudno elegancko zagospodarować budynki wzniesione z wielkiej płyty, jakie dominują w centrum osiedla.
Teraz do tego zagadnienia podchodzi wójt Leszek Surdy, który przypomina, że przecież z podobnym problemem zmagały się miasta w byłej Niemieckiej Republice Demokratycznej, gdzie także budowano w wielkiej płycie. - Tam przeprowadzono rewitalizację, i to z powodzeniem - przekonuje wójt Leszek Surdy. - Co ciekawe, przy tych projektach pracowali młodzi architekci z Polski.
Podobną koncepcję zmian opracowali Bartosz Bukowski i Łukasz Pawlicki pracujący obecnie w dużym biurze projektowym w Zurychu. Przygotowali oni bezpłatnie nową koncepcję zagospodarowania centrum osiedla. Projekt ma zachęcającą nazwę - „Osiedle zielony ogród”.
- Jesteśmy po pierwszych pracach i wykonaniu pierwszej koncepcji - zdradza wójt Surdy. - Prace będą prowadzone od placu Handlowego do budynku, w którym działa Centrum Wsparcia. Zmiany planujemy przeprowadzić nie w 4 lata, ale minimum w 8, a nawet 12 lat. Będziemy opierali się na wzorach, od których osiedle powstało, czyli na architekturze modernistycznej.
Gdy budowano zakład w Gorzycach w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego, właściciele zakładu, pochodzący z Warszawy, wprowadzili modernistyczną architekturę. Kadra kierownicza miała tu swoje wille. Szkoda, że do tej chwili zachowały się praktycznie dwa budynki. Jeden z nich to willa pana Mieszczańskiego. - Budynek został trochę zmieniony, ale być może uda nam się go odnowić i przywrócić do stanu sprzed 1939 roku - mówi.
Wzdłuż rewitalizowanego terenu, gdzie będzie obszar zielony i deptak, wplecione zostaną budynki dwukondygnacyjne. Na parterze znajdzie się część handlowo-usługowa. Na piętrze - część mieszkalna. W ten sposób pomysłodawcy będą chcieli zamknąć projekt.
Każdy ma głos
Propozycje młodych architektów są konsultowane z przedstawicielami miejscowych zakładów pracy i przedsiębiorcami. Lista podmiotów, które mogą się w sprawie rewitalizacji wypowiedzieć, jest bardzo długa. - Chcemy wysłuchać ich pomysłów i sugestii, bo to, co jest teraz przyniesione, to nie jest ostateczna propozycja - dodaje wójt. - Chcemy zrobić tak, aby było to funkcjonalne i dobre dla wszystkich. Dla seniorów, małych dzieci i młodzieży. Dla policji i kibiców sportowych.
Władze gminy zapewniają, że każdy może zgłosić swoje sugestie i pomysły w kwestii przebudowy centrum osiedla. Być może skorzystają z nich w części lub całości. Wszystkie sugestie będą analizowane przez urzędników i architektów.
Beton, żwir, piasek
Rewitalizacja będzie wymagała jednak dużych nakładów finansowych, dlatego projekt będzie realizowany etapami, a pieniądze będą pochodziły z różnych źródeł, także z projektów miękkich.
Zmieniając wizerunek centrum osiedla Gorzyc, architekci oraz przedstawiciele lokalnego samorządu planują wykorzystać budulec i materiały charakterystyczne dla Gorzyc. Będą to cegła, beton płukany czy żwir. Kostka brukowa będzie używana sporadycznie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu