Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naszym busem dojedziemy aż na Nordkapp!

Redakcja
K.Kapica
10 tysięcy kilometrów w 31 dni. Ośmioro młodych ludzi, czyli rzeszowska grupa znana jako wyprawybusem.pl przygotowuje się do kolejnej wyprawy po Europie.

Nordkapp to jeden z najdalej na północ wysuniętych punktów Europy i jedna z największych atrakcji turystycznych Norwegii. Tam też w sierpniu zamierza dotrzeć, składająca się z pięciu dziewczyn i trzech chłopaków, ekipa. To już ich trzecia wyprawa wysłużonym busem po Europie, ale - jak mówią - ta jest najbardziej fascynująca.Kierunek: północMapy sugerują, że najkrótsza droga na Przylądek Północy biegnie przez Tallin i Helsinki. Młodzi rzeszowianie planują jednak bardziej ambitną trasę. Po drodze chcą zwiedzić także Szwecję i Norwegię. Grupa jest właśnie na etapie tworzenia bazy pomysłów i miejsc, które chciałaby zobaczyć po drodze. W Norwegii planują rejs po fiordach i trekking na lodowcu. W Szwecji zwiedzanie Sztokholmu, a w drodze powrotnej fińskiego Rovaniemi. Chcą także wziąć udział w klimatycznym Tygodniu Średniowiecza, który w połowie sierpnia odbywa się na Gotlandii.- Pojedziemy albo przez Danię albo promem do Szwecji, gdzie zwiedzimy południe kraju, a potem ruszymy na zachód Norwegii. Norweskim wybrzeżem pojedziemy na północ aż do Nordkapp. Powrót przez Finlandię do Helsinek skąd promem dostaniemy się do Tallina – wymienia Klaudia. - W przeciwieństwie do poprzednich wypraw, teraz nastawiamy się nie tyle na zabytki, co podziwianie krajobrazów. Każdy, kto tam był, potwierdza, że widoki są przepiękne. To zresztą jeden z argumentów, dla których zdecydowaliśmy się na kierunek skandynawski. Początkowo mieliśmy w planach Bałkany, ale do tego z kolei nie była przekonana męska część grupy – tłumaczy dziewczyna.Droga SkandynawiaPrzygotowania do podróży powoli nabierają rumieńców. Przy tak długiej trasie, każdy szczegół musi być dokładnie zaplanowany- Studiujemy i uczymy się w czterech różnych miastach, dlatego teraz głównie kontaktujemy się przez Internet. Tak ustalamy trasę, wstępny kosztorys. Podzieliśmy się obowiązkami - każdy jest odpowiedzialny za inną działkę. Nauczeni doświadczeniem poprzednich wypraw, ogarniamy to coraz lepiej - mówi Klaudia.Skandynawia nie należy do najpopularniejszych kierunków turystycznych m.in. ze względu na bardzo wysokie koszty utrzymania. Paliwo jest najdroższe w Europie, a ceny w sklepach spożywczych mogą przyprawić o zawrót głowy.- Robimy, co możemy, żeby zminimalizować koszty wyjazdu. Rezygnujemy np. z płatnych noclegów. Wcześniej korzystaliśmy z couchsurfing, teraz zabierzemy ze sobą namioty. Planujemy też duże zakupy jeszcze w Polsce, tak, aby jak najmniej kupować na miejscu. Próbujemy także pozyskać sponsorów. Do tej pory udawało nam się uzyskać wsparcie, które pozwalało na pokrycie kosztów paliwa - tłumaczy.Ekipa wyprawybusem.pl 2013:Klaudia Rejman, Magalena Sitarz, Monika Korbecka, Adrianna Lampart, Agnieszka Zakonek, Bartek Kud, Maciej Piotrowski, Patryk Goszczycki.25 lat ma volkswagen transporter T3 caravelle, którym na Nordkapp pojadą młodzi rzeszowianie. - Jest dość zadbany, kupiliśmy go od mechanika samochodowego, który podobno dbał o niego bardziej niż o własną żonę - śmieje się Klaudia Rejman.2012: Trasa wyprawy: Niemcy, Holandia, Belgia, Francja, Luksemburg, Czechy 2011: Trasa wyprawy: Słowacja – Węgry-Austria-Czechy-Niemcy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Naszym busem dojedziemy aż na Nordkapp! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto