Młodzież z Przemyśla zbiera mikołajkowe paczki dla polskich dzieci na Ukrainie. Każdy może się przyłączyć do tej akcji

Krzysztof choruje na mózgowe porażenie dziecięce (spastyczne). Jednak swoje cierpienie próbuje przekuć w atut, co mu się zresztą świetnie udaje, choć kosztuje o wiele więcej wysiłków niż pełnosprawnego człowieka. Krzysiek uważa, że jedyne ograniczenia są tylko w naszej głowie, stąd pomysł na kontynuowanie przedsięwzięcia "Młodzież polskim dzieciom na Ukrainie ".

Akcja polega na zbiórce paczek mikołajkowych dla dzieci z najuboższych polskich rodzin na Ukrainie. Każdy może się przyłączyć. Wystarczy do II LO przy ul. Glazera, na portiernię, przynieść paczkę o wartości ok. 40 złotych. W środku mogą się znajdować słodycze, przybory szkolne, nowe ubrania, drobne zabawki. Zbiórka trwa do 3 grudnia. W ub. roku udało się przekazać 93 paczki.

Paczki zostaną przetransportowane przez Krzysztofa do polskich dzieci na Ukrainie wraz z przewodniczącą samorządu szkolnego II LO. Do akcji dołączyli się przyjaciele z Patriotycznego Przemyśla, Nowiny oraz inne przemyskie media. Odbywa się ona przy współpracy ze Stowarzyszeniem Pomocy Polakom we Lwowie i okolicach "Tońko i Szczepko"

- W ubiegłym roku przy współpracy ze Szkolnym Kołem Wolontariatu udało nam się przekazać 93 paczki za co jeszcze raz serdecznie dziękujemy. Nie można zapomnieć o głównym pomysłodawcy akcji, którym jest Wiktor Lech. Jest to osoba ciepła o krystalicznej uczciwości i empatii, której nie jeden człowiek może mu pozazdrościć. Wiktor, wymyślił akcje w 2014 roku, która działa prężnie do dziś. Akcja skierowana jest do uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Pokażmy że Przemyśl ma gorące serca i pamiętajmy że życie "nie po to tylko jest by brać, nie po to by bezczynnie stać, aby żyć siebie samego trzeba dać" - twierdzi Krzysztof.

POPULARNE NA NOWINY24: