MMA: Szymon Bajor zwyciężył w pierwszej rundzie podczas gali GFC 15 w Rosji

Bajor upodobał sobie Rosję, bo była to już piąta jego wyprawa na wschód i trzecia zwycięska.

Ta wygrana była jednak najbardziej przekonująca ze wszystkich. Szymon, znając umiejętności rywala w walce w stójce, planował sprowadzić pojedynek do parteru. Nie jednak od razu. Dwie pierwsze minuty były bowiem typowo bokserskie. Obaj zawodnicy wymienili się ciosami, ale w atakach brakowało dynamiki.

Bajor w końcu postanowił powalić przeciwnika, wykorzystał jego zawahania się przy kopnięciu i ruszył do przodu. Przez kolejną minutę Szymon ustawiał sobie rywala w parterze, nie szczędząc mu przy tym razów na głowę i tułów. Teregulov nie miał pomysłu jak powstrzymać ataki Polaka, z każdą chwilą oddając mu coraz bardziej inicjatywę. W końcu rzeszowianin zdobył pełny dosiad i kilka sekund później było po sprawie, po kilku uderzeniach z góry sędzia przerwał pojedynek.

Być może w niedługim czasie zobaczymy Bajora podczas gali w Polsce. Na 12 października kolejny event organizuje bowiem federacja FEN, z którą Szymon ma kontrakt. Gala odbędzie się w hali Orbita we Wrocławiu, a w walce wieczoru bić się będzie inny zawodnik z Rzeszowa, reprezentujący Legion Tarnów Andrzej Grzebyk.

NOWINY - Łukasz Różański, bokser Stali Rzeszów pokonał przez KO z Izu Ugonohem i został mistrzem Polski wagi ciężkiej.