Tym samym zmniejszy się planowana wcześniej liczba miejsc siedzących na obiekcie.
Początkowo nowy obiekt przy Hetmańskiej miał mieścić 25 tysięcy kibiców. Teraz mówi się o 15 tysiącach. Weryfikacja planów nastąpiła, gdy okazało się, że stolica naszego województwa nie otrzyma pieniędzy z tak zwanego Programu Wschodniego.
Budowa nie została zawieszona dzięki Regionalnemu Programowi Operacyjnemu Województwa Podkarpackiego - w efekcie zarząd województwa przeznaczył na inwestycję 6 milionów euro. Około miliona ma wyłożyć na budowę miasto. W przeliczeniu na złotówki kwota wyniesie około 30 milionów.
- Pieniędzy jest znacznie mniej, ale nowy stadion może powstać. Trzeba liczyć się z możliwościami finansowymi, a 15 tysięcy miejsc to wcale nie tak mało - uważa Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.
Program funkcjonalno-użytkowy stadionu opracuje warszawska firma ATJ. Obiekt ma mieć m.in. zadaszenie, podgrzewane boisko, zwiększoną liczbę miejsc parkingowych.
- Budowa będzie prowadzona modułowo - kontynuuje Ustrobiński. - Jeśli zdobędziemy kolejne fundusze, na co liczymy, stadion będzie mógł być rozbudowywany, a jednocześnie normalnie funkcjonować.
Władze miasta zabiegają o dodatkowe pieniądze w Ministerstwie Sportu, Totalizatorze Sportowym i PZPN-ie. Budowa stadionu ma ruszyć w połowie przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?