Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modą zajmowała się już babcia. Rozmowa z Magdaleną Mazur

Ula Sobol
Magdalena Mazur,  właścicielka Salonu Sukien Ślubnych Impresja w Rzeszowie.
Magdalena Mazur, właścicielka Salonu Sukien Ślubnych Impresja w Rzeszowie. Krystyna Baranowska
Rozmowa z MAGDALENĄ MAZUR, właścicielką Salonu Sukien Ślubnych Impresja w Rzeszowie.

- Od ilu lat prowadzi pani salon sukien ślubnych?

- Dzisiaj właśnie liczyłam i wyszło, że już 17 lat.

- Jak wspomina pani swoje początki w branży ślubnej?

- Wywodzę się z rodziny, która jest związana z tym biznesem. Mama jest modystką. Babcia również miała pierwsze w Rzeszowie, prywatne sklepy z modą dla pań. Otworzyła je zaraz po wojnie. Moje salony z sukniami to taka trochę tradycja. Owszem, skończyłam szkołę o kierunku plastyczno-projektowym. I jak każda chyba dziewczyna marzyłam o sukniach. Suknie, szczególnie ślubne, kojarzą się z piękną bajką i księżniczkami. Marzenia się spełniły i otworzyłam swój salon z sukniami.

- Dlaczego akurat w Rzeszowie?

- Pewnie, dlatego, że jest to moje rodzinne miasto. Po maturze byłam w Łodzi i w Warszawie. Na własne oczy widziałam, jak w dużych miastach powstają wspaniałe salony z modą ślubną. Natomiast w Rzeszowie nie było jeszcze takiego miejsca. Chciałam stworzyć coś nowego. Pokazać, że tutaj też można kupić piękną i modną suknię ślubną.
- Ślub to okazja, na którą ludzie nie żałują pieniędzy. Czy biznes ślubny kwitnie?

- Oczywiście, że tak. Na pewno na przestrzeni lat zmienia się. Klienci są bardziej wyedukowani. Zmienia się także filozofia kupowania, bo zmienia się filozofia życia. Wszystko idzie do przodu. Dawniej standardem było, że przychodziło się do salonu z rodzicami. Były to bardzo młode dziewczyny. Natomiast teraz panie młode są starszymi, bardziej dojrzałymi i świadomymi kobietami. Często już pracującymi. Bardzo dbają o siebie, przychodzą świadome swojego wyglądu. Wiedzą, co jest ich atutem, co podkreślić i jakie fasony w danym roku dają im taką możliwość.

- Zakup sukni ślubnej to dla nich wydarzenie?

- Tak, a dla nas sprzedających - coraz większe wyzwanie. Dawniej zwyczajnie kupowało się sukienkę. Dzisiaj towarzyszy temu ogromna radość i celebracja chwili. Staramy się iść z duchem czasu i dostosowywać się do panujących trendów oraz przyszłych pań młodych. Nasza filozofia sprzedaży i produktu, który chcemy sprzedać ciągle się zmienia.

- Czy jako właścicielka wciela się pani czasem w rolę sprzedawcy?

- Oczywiście, że tak. Kocham to, co robię. To moja pasja. Często wychodząc do klientów, sprzedaję całą wizję tego ważnego dnia. Staram się zarazić entuzjazmem i jakąś koncepcją odnośnie wesela, ślubu, drużek oraz dekoracji. Bardzo często zaczyna się od sukni ślubnej, a później dochodzi garnitur, sukienki dla dróżek, dla małych dziewczynek, kreacja dla mamy i dla ojca. Wszystko mamy w ofercie. Tak, aby tworzyć wyjątkową i oryginalną otoczkę wesela. Bardzo lubię uświadamiać dziewczynom, że przygotowania również tworzą klimat wokół uroczystości.
- Co króluje obecnie na rynku ślubnym?

- Trendy w tym roku są bliskie memu sercu. Uwielbiam czar starych koronek, a one w tym roku triumfują. Dlatego promujemy koronkowe suknie. Zdecydowanie modna jest linia przy ciele. Nie musi to być powszednie znana i kojarzona "rybka", ale powinna być wymodelowana i podkreślać figurę. Ciekawym trendem, który już wszedł w zeszłym roku do salonów są suknie ślubne z zabudowaną górą i z długim bądź krótkim rękawem. Bardzo często też przy tych totalnie zabudowanych górach, plecy są wyeksponowane. To fajny trend, coś innego, coś nowego. Suknia jest wtedy taka z klasą, elegancka, jakby jej siła tkwiła w prostocie. Natomiast od zawsze był, jest i będzie trend na księżniczki. Mody będą przemijać i zmieniać się, natomiast suknia z szerokim, rozkloszowanym dołem pozostanie.

- A jaka była pani suknia ślubna?

- Klasyczna: gorset i spódnica. Na tamte czasy było to nowością. Nie dosyć, że zagraniczna, francuska marka Cymbeline, to jeszcze koronki i gorset ze spódnicą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24