Montujemy gaz w samochodzie

Klienci warsztatów instalujących w autach gaz, rozmowę na temat przeróbki rozpoczynają zazwyczaj od ceny. Interesują ich najtańsze instalacje. Niestety, nie do każdego samochodu można takie urządzenie zamontować. Auto wyposażone w nieprawidłowo dobraną instalacją nie będzie pracować poprawnie i sprawi kierowcy mnóstwo kłopotów.

Silnik z gaźnikiem

Najtańsze instalacje montuje się w samochodach z prostymi silnikami gaźnikowymi, bez urządzeń sterujących dawkowaniem paliwa. Wówczas wystarczy instalacja składającą się z reduktora, elektrozaworów, butli i przełącznika w kabinie. Taki sprzęt to wydatek ok. 1100 zł.

Jeśli jeździsz na gazie - częściej wymieniaj olej

Jeśli jeździsz na gazie - częściej wymieniaj olej

Wbrew powszechnie panującej opinii gaz nie wyrządza większych szkód w silniku. W przypadku złej regulacji silnika może jedynie w niewielkim stopniu przyspieszać zużycie zaworów i gniazd zaworowych. Aby samochód napędzany gazem działał bez zarzutu trzeba także częściej zmieniać olej (zamiast co 10 należy robić to co 7-8 tys. km) oraz świece (auto pracuje wówczas równi i dobrze spala gaz).

Trochę drożej

Zdarza się jednak, że nawet auto z gaźnikiem (szczególnie marki japońskie) posiada jednostkę sterującą dawkowaniem paliwa i katalizator spalin. Wówczas najprostszą instalację trzeba wzbogacić o komputer, który sprawi, że silnik będzie otrzymywał prawidłową mieszankę paliwa. Cena instalacji wzrośnie wówczas do 1300 zł.

Do jednopunktowego wtrysku paliwa

Nieco bardziej skomplikowana jest przeróbka samochodu z jednopunktowym wtryskiem paliwa. Aby taki wóz dobrze współpracował z gazem, należy założyć instalację wzbogaconą o kolejne urządzenia.

Przede wszystkim absolutnie nie można pominąć układu sterującego, który odpowiada za dawkowanie silnikowi odpowiedniej mieszanki paliwowej. Układ sterujący pozwoli otrzymać jak najlepszy skład paliwa. Pominięcie tego urządzenia i montaż prostej instalacji może doprowadzić do uszkodzenia katalizatora spalin i urządzenia sterującego dawkowaniem benzyny.

Aby uniknąć kłopotów za instalację trzeba zapłacić 1300 - 1700 zł.

Ile oszczędzamy?

Ile oszczędzamy?

Zakładając, że samochód spala na 100 km 10 litrów benzyny po 4,40 zł za litr obliczymy, że przejechanie tego dystansu będzie nas kosztować 44,00 zł. Jeżdżąc na gazie po 2,00 zł za litr za przejechanie 100 km zapłacimy ok. 24 zł (przy spalaniu 12 l/100km). Po przejechaniu każdych 100 km do skarbonki wrzucimy zatem 20 zł. Koszt zamontowania najprostszej instalacja zwróci się nam zatem po przejechaniu 6000 km (cena 1200 zł).

Urządzenie do zasilania silnika z jednopounktowym wtryskiem zapracuje na siebie po ok. 9000 km (cena 1800 zł). Koszt instalacji sekwencyjnej zwróci się nam po ok. 16000 km (cena 3200 zł).

Wtrysk elektroniczny

Do nowoczesnych silników z wielopunktowym, elektronicznym wtryskiem paliwa fachowcy zalecają montaż tzw. instalacji sekwencyjnych. To najlepsze z dostępnych na rynku wersji. Charakteryzują się bardzo precyzyjnym działaniem, bo gaz podawany jest pod ciśnieniem, bezpośrednio do kolektora w pobliże wtryskiwaczy.

Zaletą rozwiązania jest przede wszystkim eliminacja możliwości tzw. wybuchów (czyt. poniżej).

Instalacja sekwencyjna zasilania gazem w składa się z elektrozaworów, butli, reduktora, listwy wtryskiwaczy, czujnika ciśnienia gazu i układu sterującego. Od instalacji montowanych do samochodów z wtryskiem różni go przede wszystkim bardziej zaawansowana elektronika.

Droga sekwencja

Największą "wadą" takiej instalacji jest wysoka cena. "Sekwencja" kosztuje 2,8 - 6 tys. zł. Właściciele nowych aut nie powinni jednak żałować na nią pieniędzy, bo z czasem odpłaci się poprawną pracą silnika, której nie gwarantuje w tym przypadku montaż tańszej instalacji.