Most w Rzeszowie powstanie szybciej i taniej

W dokumentach finansowych miasta domknięcie północnej obwodnicy Rzeszowa było planowane dopiero na lata 2017-2020. Urzędnicy szykowali je dopiero na nowe rozdanie unijnych pieniędzy, bo nie widzieli szansy na pozyskanie dotacji w tej perspektywie, kończącej się pod koniec roku.

Niespodziewanie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wygospodarowało jednak dodatkowe pieniądze, które będzie mogło rozdysponować między chętne miasta. To oszczędności po przetargach na inwestycje dofinansowane przez Unię Europejską. W grze o dodatkową pulę jest także Rzeszów, który ok. 50 mln zł mniej zapłaci za zadania z programu transportowego - m.in. rozbudowę ulic i zakup nowych autobusów komunikacji miejskiej. W ratuszu informują, że wniosek o pozostawienie oszczędności w mieście został już złożony.

- Chcemy wydać je na budowę nowej drogi i mostu na Wisłoku, między ul. Rzecha i Lubelską - potwierdza Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Aby zacząć realizację tej inwestycji miasto potrzebowało jednak zgody radnych. Minimum 15 procent wartości trzeba będzie znaleźć w budżecie Rzeszowa na tzw. wkład własny. Według najnowszych szacunków będzie to kwota w granicach 20 mln zł.

- Koszt całej inwestycji szacujemy na ok. 145, a nie jak poprzednio aż 217 mln zł - tłumaczyła podczas wczorajszej sesji Janina Filipek, skarbnik miasta.

Przesunięcia w finansach Rzeszowa radni poparli jednomyślnie. Na 2014 i 2015 rok zarezerwowali po 72,5 mln zł na ten cel.

- Bo to jedna z kluczowych inwestycji komunikacyjnych w Rzeszowie - przyznawali zgodnie Bogusław Sak z Rozwoju Rzeszowa i Jolanta Kaźmierczak z PO.

Poparł ich Robert Kultys z PiS, który dodatkowo zawnioskował, aby ponad 70 mln zł różnicy wynikającej z nowej wyceny zaplanować na inne miejskie połączenia.

- Najpilniejsze to wiadukt nad torami kolejowymi w ciągu ul. Wyspiańskiego i Hoffmanowej oraz kolejny most na Wisłoku - referował jeden z liderów opozycji.

Przesunięcie w wieloletniej prognozie finansowej miasta oznacza, że miasto może ogłosić przetarg na wykonanie projektu budowlanego inwestycji. Później pozostanie już tylko znalezienie wykonawcy i zlecenie mu robót. Warunkiem dofinansowania budowy mostu jest ukończenie inwestycji do 2015 roku.