-Trudno powiedzieć, co się stało, bez dokładnego badania. Na diagnozę trzeba poczekać. - powiedział nam trener odnowy biologicznej Vive, Adam Wolański, który po meczu, przegranym przez kielczan 24:29, oglądał kolano Grabarczyka. Wieczorem Grabarczyk przejdzie badanie w Busku Zdroju u doktora Stefana Podeska.
Gdyby uraz kołowego Vive okazał się poważny, byłby trzecim, po Tomaszu Rosińskim i Bartoszu Konitzu, zawodnikiem kieleckiego zespołu, który nie mógłby zagrać w piątkowym meczu z Olimpią Piekary Śląskie (godzina 17).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?