Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Mówić każdy może? Dwadzieścia dziewięć pytań Mastalerza

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Norbert Mastalerz w ostatnim punkcie sesji postawił włodarzom 29 pytań. Wszystkie zanotował na 4 kartkach formatu A-4.
Norbert Mastalerz w ostatnim punkcie sesji postawił włodarzom 29 pytań. Wszystkie zanotował na 4 kartkach formatu A-4. Fot. Wioletta Wojtkowiak
Bardzo możliwe, że od następnej sesji każdy z tarnobrzeskich radnych będzie mieć tylko pięć minut na zadawanie pytań i interpelacji prezydentowi.

Powód? Zbyt długa lista spraw, których wyjaśnienia na każdej kolejnej sesji żąda radny Norbert Mastalerz.

Gdy wchodzi na mównicę emocje na sali sięgają zenitu. Podczas ostatniego punktu sesji "interpelacje, wnioski i zapytania radnych" kilka dni temu zadał 29 pytań - podliczył wiceprezydent Andrzej Wójtowicz, jak zwykle nie szczędząc złośliwych uwag pod adresem Mastalerza.

Wójtowicz uważa, że zajmując swoimi sprawami tak dużo czasu radny nie szanuje pozostałych uczestników sesji. Z całej sali płynęły niechętne pomruki, propozycje zaprotestowania przez opuszczenie sali, a najgłośniej irytował się radny Władysław Czopek.

Zanudzanie radnych

- Tyle tematów i pytań. To zanudzanie radnych. Ja nie życzę sobie, żebym w nieskończoność tego wysłuchiwał - zagrzmiał i złożył wniosek, by czas prezentacji ograniczyć do pięciu minut, a resztę pytań zadać na piśmie.

- Zastanowimy się, by zdyscyplinować radnego - zapewnił przewodniczący rady Jurand Lubas, odkładając głosowanie nad propozycją do następnej sesji.

A Mastalerz przypomniał mu, jak w ubiegłej kadencji sam przewodniczący uwielbiał czytać z mównicy wycinki z miejscowych gazet. Chociaż denerwował radnych, nikt mu jednak nie przerywał.

Prezydent mnie ignoruje

- Wiele z tych pytań zadają mi mieszkańcy. To oni mnie wybierali i będą mnie rozliczać. Pytań jest tak dużo, bo niektóre zadaję ponownie. Już drugi, czy trzeci raz nie mogę uzyskać odpowiedzi, bo prezydent ignoruje moje pytania i wnioski - wyjaśnia Mastalerz. Podaje jeden z wielu przykładów.

Pytam o listę instytucji, którym umorzono podatki, a słyszę, że do końca marca będą wywieszone na tablicy ogłoszeń. Taka odpowiedź to kpina.

A radnym, którzy krzyczą za ograniczaniem czasu, radzi przypomnieć sobie kogo reprezentują i za co biorą pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24