Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ w Oslo: dziś kwalifikacje do czwartkowego konkursu

Marcin Jastrzębski
fot. Marek Dybaś
Tylko jeden skok oddał na dużej skoczni w Oslo-Holmenkollen wczoraj Adam Małysz. Dziś o 18 odbędą się kwalifikacje do czwartkowego konkursu indywidualnego.

Heikkinen najlepszy na 15 km

Heikkinen najlepszy na 15 km

Fin Matti Heikkinen najlepiej spisał się we wczorajszym biegu narciarskim na 15 km techniką klasyczną. Pozostałe dwa miejsca na podium zajęli Norwegowie: Eldar Roenning i Martin Johnsrud Sundby. Polacy: Maciej Staręga i Maciej Kreczmer stracili do zwycięzcy ponad cztery minuty i zajęli, odpowiednio, 54. i 55. miejsce.

"Orzeł z Wisły" w poniedziałek wygrał dwie z trzech serii treningowych. Co prawda z czołowej dziesiątki PŚ skakali jeszcze tylko Kamil Stoch i Szwajcar Simon Ammann, ale taka postawa Małysza potwierdza, że jest w niezłej dyspozycji.

Na co stać naszego najbardziej utytułowanego skoczka? Dowiemy się w czwartek, ale na pewno ma mocnych konkurentów, o medal będzie niesamowicie trudno.

Wczoraj uzyskał 133 m i wraz z sztabem szkoleniowym uznał, że nie ma potrzeby się przeciążać. Nasz 34-letni skoczek zanotował drugi wynik serii. Dalej od Adama skoczył tylko mistrz świata z normalnej skoczni Austriak Thomas Morgenstern. Wygrał obie serie na dużym obiekcie (135 i 138 m) i jest najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa na nowym Holmenkollen.

Z wyższej belki skakał jego rodak, Gregor Schlierenzauer skoczył 136 m w drugiej serii. Granice 130 metra przekroczył również Ammann.

Trener Łukasz Kruczek zdecydował, że w środowych kwalifikacjach wystąpią Małysz, Kamil Stoch (we wtorek nie było go na skoczni), Stefan Hula i Piotr Żyła. Przyzwoicie skakali Norwegowie i Niemcy.

Potrójna mistrzyni świata z Oslo Norweżka Marit Bjoergen nie powalczy w zaplanowanym na dziś sprincie drużynowym w biegach narciarskich. Marit do tej pory była najlepsza w sprincie, biegu łączonym na 15 km i biegu na 10 km techniką klasyczną.

Norweżka swoją decyzję argumentowała niesamowitym zmęczeniem po poniedziałkowej rywalizacji z Justyną Kowalczyk na dystansie 10 km, w której była lepsza od Polki o 4,1 s. Przez to Marit traci szansę na historyczny sukces, jakim mógłby być szósty złotych medali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24