Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ w pływaniu. Z Kanady przywozimy dwa medale

Michał Skiba
Radosław Kawęcki
Radosław Kawęcki David J. Phillip
Dopiero ostatniego dnia pływackich mistrzostw świata na krótkim basenie w kanadyjskim w Windsorze doczekaliśmy się medali dla Polaków

Radosław Kawęcki po raz trzeci z rzędu wywalczył złoty medal na 200 m stylem grzbietowym. „Kawa” na swoim koronnym dystansie nie miał sobie równych. Srebrny medalista, Amerykanin Jabob Pebley, stracił do Polaka 1,35 s. Trzeci był Masaki Kaneko. Japończyk stracił do Kawęckiego 1,55 s.

Na słupku startowym zabrakło wielkiej gwiazdy światowego pływania - Ryana Lochtiego. Amerykanin w poprzednich dwóch imprezach rywalizował na 200 m grzbietem z zawodnikiem AZS AWF Warszawa. Dwa lata temu w Dausze, Radosław Kawęcki wyprzedził Lochtiego o 0,82 s, cztery lata temu w Stambule miał tylko 0,2 s zapasu.

Amerykanin nie mógł wystąpić na kanadyjskiej imprezie, bo jest zawieszony za wybryki podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Lochte wraz z trzema kolegami z reprezentacji wręcz zdemolował jedną ze stacji benzynowych, a potem zeznawał, że został ofiarą napaści.

Wyścig na 25-metrowym basenie na hali WFCU Centre był więc dla Kawęckiego niczym spacerek. Nie przeszkadzał mu fakt, że do finału dostał się z drugim czasem (1:51.00). Jak zwykle, kluczem do sukcesu były kapitalne nawroty reprezentanta Polski. Mimo że możliwość nawrotów na basenie 25-metrowym nie jest tak duża, jak na 50-metrowym - Kawęcki i tak sukcesywnie budował swoją przewagę na każdej ścianie pływalni.

Swój pierwszy medal na wielkiej imprezie zdobył (na 1500 m stylem dowolnym) Wojciech Wojdak. Krążek mógł wywalczyć już we wtorek, ale pływak z Brzeska był czwarty na 400 m. Zawodnik Unii Oświęcim to obecnie chyba nasz najlepszy pływak długodystansowy.

W niedzielną noc nie dość, że zdobył swój pierwszy medal na wielkiej pływackiej imprezie, to dołożył również rekord życiowy. Wydawało się, że przez praktycznie cały wyścig będzie celował w ten brązowy medal. Lepsi od Wojdaka byli jedynie - Koreańczyk Park Tae - Hwan (14.15,51) i Włoch Gregorio Paltrinieri (14.21,94). Ten drugi to aktualny mistrz olimpijski na dystansie 1500 m. W Kanadzie startował jeszcze jeden polski pływak - Tomasz Polewka (AZS AWF Katowice). Jego najlepszym rezultatem było szóste miejsce w piątkowym wyścigu na 50 m grzbietem.

Ostatni dzień pływackich mistrzostw świata w Windsor uratował honor polskiego pływania po fatalnych igrzyskach w Rio.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: MŚ w pływaniu. Z Kanady przywozimy dwa medale - Sportowy24

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24