MTU znów inwestuje pod Rzeszowem. Fabryka znów się powiększy, prace znajdzie 200 osób

Nowa część zakładu, której budowa ruszy we wrześniu będzie miała aż 11,4 tys. m.kw., z czego 3,9 tys. m.kw. zajmie produkcja. W nowej części zakładów w Tajęcinie będą powstawały podzespoły do najnowocześniejszych silników GTF, które właśnie wchodzą na rynek. Dlatego innowacyjna będzie także technologia tworzenia tych części. To tzw. druk 3D, zwany technologią przyrostową.

Z kolei dla koncernu General Electric MTU zamierza produkować i montować moduły do najnowszej generacji silników odrzutowych.

- Decyzja o drugiej w ciągu zaledwie 3 lat rozbudowie zakładu jest wyraźnym potwierdzeniem dynamicznego rozwoju spółki - mówi Krzysztof Zuzak, Dyrektor Zakładu MTU Aero Engines Polska. - Jesteśmy dumni z decyzji o poszerzeniu portfolio naszego zakładu o technologię przyrostową. Pozwoli nam to zarówno na realizację projektów, jak i zatrudnienie liczniejszej kadry w naszej organizacji - dodaje.

Zgodnie z planem, rozbudowana część zakładu, zostanie oddana do użytku przed końcem 2019 r. Firma planuje zatrudnić do tego czasu ok. 200 osób, powiększając załogę z 800 do ponad 1000 osób. Początkowo zatrudniała 166 osób.

Spółka MTU Aero Engines rozpoczęła swoją działalność w Rzeszowie w kwietniu 2009 r. MTU Aero Engines Polska prowadzi prace badawczo-rozwojowe, a także produkuje podzespołów i łopatek do silników, które napędzają m.in. rodzinę samolotów Airbus A320, Airbus A380, Boeing 787 – Dreamliner/777X, a także do samolotów biznesowych typu Cessna i Gulfstream. Do tej pory firma zainwestowała w Tajęcinie 100 mln euro, a do 2020 r. zamierza wpompować kolejne 80 mln, co stanowi jedną z największych inwestycji w regionie.

ZOBACZ TEŻ: Największy hangar w Polsce serwisujący samoloty pasażerskie znajduje się w Jasionce k. Rzeszowa

WIADOMOŚCI Z RZESZOWA:

Nowe baseny ROSiR w Rzeszowie są prawie gotowe. Otwarcie już w czerwcu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Trwają prace drogowe na ul. Podkarpackiej w Rzeszowie