Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musicie wygrać!

m.b.
W mieleckiej hali niełatwo wygrać ze Stalą. Przekonały się o tym już siatkarki Aluprofu Bielsko-Biała.
W mieleckiej hali niełatwo wygrać ze Stalą. Przekonały się o tym już siatkarki Aluprofu Bielsko-Biała. KRZYSZTOF URBAŃSKI
- Ogromnie bym chciał, aby nasz zespół zagrał fajną siatkówkę i wygrał, bo to jest niesamowicie ważny mecz. Dla nas i dla nich - mówi przed sobotnią konfrontacją Stali Mielec i AZS-u Białystok Jacek Wiśniewski, trener naszej drużyny.

AZS, beniaminek ekstraklasy, ma dwa razy większy budżet od Stali. Ma też w kadrze bardzo głośne nazwiska, wśród nich byłe kadrowiczki: Sylwię Pycię, Martę Plutę, Karolinę Kosek, Joannę Szeszko. Ma też okropnego kaca, bo przegrywa i na koncie tylko jeden punkt. Jest jedynym zespołem w ekstraklasie bez zwycięstwa. Za karę zamyka tabelę, ale w Mielcu chce wygrać. Za wszelką cenę.

Jeszcze nie w sobotę...

- Ta drużyna ma duży potencjał i na pewno kiedyś zacznie dobrze grać. Bardzo bym nie chciał, aby głośne nazwiska w kadrze z Białegostoku przemówiły już w meczu z nami - dodaje Wiśniewski, który będzie miał do dyspozycji wszystkie zawodniczki, bowiem we wtorek wznowiła treningi Iwona Waligóra.

Kibice nad Wisłoką liczą, że mielczanki zagrają tak, jak w zwycięskim spotkaniu z BKS-em Bielsko-Biała i ograją sfrustrowaną ekipę z Białegostoku, którą prowadzi Marian Kardas, drugi trener kadry podczas kompletnie nieudanych dla Polek mistrzostw świata w Japonii.

Jest mobilizacja

- W naszej drużynie panuje duża mobilizacja. Kluczem do zwycięstwa będzie zagrywka, bo zespół z Białegostoku nie grzeszy zbyt dobrym przyjęciem - uważa Wiśniewski. - Ważna będzie także, który zespół będzie w sobotę lepiej dysponowany.

Marta Pluta czy Sylwia Pycia jeszcze, jak grały w swoich poprzednich klubach, niezbyt mile wspominały wyprawy do Mielca. Twierdziły, że w dużej mieleckiej hali, z ambitnym zespołem Stali, nigdy nie grało się łatwo. W sobotę trudna przeprawę one i ich koleżanki mają, jak w banku.

W AZS-ie występuje Karolina Kosek, którą bardzo chciała mieć w swoich szeregach Stal. Pani Karolina w poprzednich meczach wchodziła tylko na zmiany. Nie wykluczone, że trener Kardas, który miesza w składzie szukając optymalnego zestawienia desygnuje ja w wyjściowej "6". Oby Kosek żałowała po tym meczu, że nie wybrała Stali...
Mielec - sobota, godz. 17. Sędziują: Piotr Król (Katowice) i Henryk Darocha (Gliwice).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24