Muzeum Ulmów w Markowej otworzą wiosną

Budowa Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów dobiega końca. Projektantem muzeum jest Mirosław Nizio, właściciel Nizio Design International. W tej chwili trwają intensywne prace budowlane.

Muzeum ma upamiętnić Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów. Wnętrze będzie wzorowane na domu, w którym mieszkała rodzina Ulmów; zostaną tu umieszczone sprzęty gospodarstwa domowego, które udało się zachować. Na zewnątrz ustawiono ścianę. Na niej znajdzie się ponad 830 nazwisk osób ratujących Żydów w czasie wojny.

Przed wejściem, na podświetlanej posadzce, będą umieszczone nazwiska ponad 130 osób, które zostały zamordowane. Efekt będzie najlepiej widoczny po zmroku, kiedy teren zostanie odpowiednio oświetlony. Powstanie też sala wykładowa i wystawiennicza. Prace przy powstawaniu muzeum z ramienia Muzeum-Zamku w Łańcucie i samorządu województwa nad-zoruje doktor Mateusz Szpyt- ma. Zawiązał się również komitet organizacyjny uroczystości otwarcia muzeum, które zaplanowano na wczesną wiosnę 2016 roku.

Uzupełnieniem muzeum ma być sad pamięci, którego budowę, podobnie jak parkingu przy muzeum, zadeklarowała gmina Markowa. Prac systematycznie doglądają marszałek Władysław Ortyl i wicemarszałek Wojciech Buczak.

- To będzie piękne świadectwo naszego przywiązania do historii - mówi marszałek Ortyl. - Historia rodziny Ul- mów to znakomity przykład dla młodzieży. Pokazuje, jak wiele człowiek może zrobić dla drugiego człowieka. Liczę, że przyciągnie tłumy zwiedzających - dodaje.

Rodzina Wiktorii i Józefa Ulmów (Wiktoria była w dziewiątym miesiącu ciąży) została rozstrzelana 24 marca 1944 r. w Markowej. Zginęło siedemnaścioro ludzi, w tym ośmioro dzieci, za to, że pomagali Żydom, ukrywali ich w swoim domu. Dla upamiętnienia bohaterskiej postawy tych osób i tragicznej śmierci władze województwa zdecydowały o budowie w ich rodzinnej miejscowości muzeum imienia Ulmów.