Na budowie autostrady A4 podwykonawcy nie dostają pieniędzy

Zaległości wobec podwykonawców na budowanym odcinku A4 z Brzeska do Wierzchosławic w Małopolsce wynoszą aż 10 mln złotych. Sprawa dotyczy kilkudziesięciu firm, głównie transportowych. Firma Poldim, która miała im zapłacić, właśnie ogłosiła upadłość. Przedsiębiorcom pozostaje jedynie domagać się zapłaty od innych podmiotów, wchodzących w skład konsorcjum budowlanego, lub skierować przeciwko nimi sprawy do sądu.

U nas nie ma takich przypadków

- Na terenie woj. podkarpackiego nie doszło na razie do tak drastycznych sytuacji. Mieliśmy podobne problemy na odcinku Tarnów – Dębica. Buduje je konsorcjum z liderem Hydrobudową. Były zaległości z płatnościami.

Podwykonawcy zeszli z budowy. Na szczęście po dwóch dniach otrzymali pieniądze i sytuacji wróciła do normy – mówi Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Pogłoski o problemach z płatnościami podwykonawcom pojawiły się również na budowie autostradowej obwodnicy Rzeszowa, gdzie liderem konsorcjum jest firma Radko.

Problemu nie widzą

- Docierają do nas takie sygnały od firm świadczących usługi transportowe i dostarczających materiały. Jednak nie jesteśmy stroną w tej sprawie – mówi Rarus.

- Wszyscy mianowani podwykonawcy mają płatności regulowane na bieżąco.
Kwestie rozliczeń z kontrahentami są objęte klauzulą poufności i stanowią tajemnicę handlową. Spółka nie udziela informacji na temat stanu rozliczeń z kontrahentami oraz nie udziela publicznych wypowiedzi na temat oceny ich pracy - informuje** w e-mailu firma Radko**.

Dotarliśmy jednak do informacji z innej dużej inwestycji realizowanej przez tę firmę. Są kłopoty z budową obwodnicy Radomska w Łódzkiem. Tamtejsze władze miejskie otrzymują skargi, że Radko zalega podwykonawcom spore kwoty pieniędzy. Dziennik Łódzki podaje wyjaśnienia prezesa Radko: „wstrzymane płatności dla Radko za zakupione materiały spowodowało, że pieniędzy nie otrzymali także podwykonawcy”.

Co na to rząd
Sytuacja z nieregulowaniem podwykonawcom płatności staje się w Polsce coraz bardziej poważna. Problemy mają dostawcy materiałów i firmy świadczące transport. Co na to rząd? - Przygotowuję ustawę, która będzie pomagała również tym podwykonawcom, którzy dzisiaj są w tarapatach finansowych. Pomożemy tym ludziom. Uważam, że proceder nieuczciwości ze strony wykonawców w stosunku do podwykonawców trzeba zwalczać i trzeba tym ludziom pomóc – w wywiadzie dla radia RMF mówił Sławomir Nowak, minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.

Przygotowywane są również zapisy, zgodnie z którymi wykonawca otrzyma od inwestora, czyli GDDKiA, pieniądze dopiero wtedy, gdy przedstawi swoje rozliczenie z podwykonawcami.