Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na giełdzie rowerowej Echa Dnia, czy zadowoleni sprzedawcy i kupcy (zdjęcia)

/PB/
Stanisław Kowalczyk z giełdy wyjechał na rowerze. Kupił go od Piotra Senkowskiego, który zdradził nam, że w ciągu godziny udało mu się sprzedać aż trzy niepotrzebne mu jednoślady.
Stanisław Kowalczyk z giełdy wyjechał na rowerze. Kupił go od Piotra Senkowskiego, który zdradził nam, że w ciągu godziny udało mu się sprzedać aż trzy niepotrzebne mu jednoślady. Dawid Łukasik
Kolejna giełda rowerowa organizowana przez "Echo Dnia" za nami. W sobotę na parkingu przy ulicy Przechodniej w Kielcach spotkali się wielbiciele dwóch kółek.
Giełda rowerowa Echa Dnia

Giełda rowerowa Echa Dnia

Wszyscy wymieniali się doświadczeniami. Jedni kupowali, a inni sprzedawali za niewygórowane ceny rowery czy akcesoria dla rowerzystów. O tym, że kupno używanego roweru jest dużo lepszym rozwiązaniem niż zainwestowanie w nowy sprzęt mówił pan Stanisław Kowalczyk. - Z giełdy wyjadę na całkiem fajnym góralu. Kupiłem go za 120 złotych bo sprzedawca sporo mi "opuścił" - mówił zadowolony. Dla części spotkanych osób giełda była formą rozrywki. - Przyszedłem tutaj z córką, żeby zarobić na lody. Tak sobie uciekliśmy przed żoną z chaty - żartował pan Arek, sprzedający na giełdzie akcesoria dla rowerzystów.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie