Schody lub winda zamiast długiej pochylni. Tak będzie wyglądać południowe wejście na kładkę dla pieszych, którą miasto wybuduje nad al. Piłsudskiego. O zmianę wnioskował Urząd Wojewódzki.
Wczoraj w UW odbyło się spotkanie w sprawie budowy kładki. Oprócz urzędników wojewody wzięli w nim udział przedstawiciele Urzędu Miasta oraz firmy projektującej przeprawę nad ulicą. Rozmawiali o
ostatecznym projekcie kładki i proteście.
- Poprosiłem o spotkanie, bo podczas ostatniego spotkania z miejskimi urzędnikami zaznaczałem, że nie widzimy możliwości budowy wzdłuż naszej siedziby długiej pochylni dla pieszych. Tymczasem doszły mnie słuchy, że mimo naszych uwag projekt pozostał bez zmian. Stąd protest - tłumaczy Janusz Olech, dyrektor generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.
Podczas spotkania projektant przedstawił rozwiązania, w których na wniosek urzędników wojewody, zrezygnowano z budowy pochylni.
- Zgodnie z nową koncepcją wejście na kładkę nie zasłoni naszego budynku i nie zabierze miejsc parkingowych. W tej sytuacji nie zamierzamy dalej protestować - zapewnia Olech.
Zgodnie z umową projektant dostarczy miastu projekt budowlany przeprawy do końca czerwca. Później urzędnicy ogłoszą przetarg na jej budowę. Prace mają się zacząć jeszcze w tym roku. Na kładkę będzie można wejść od strony Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego, centrum handlowego Europa II, biurowca Telekomunikacji Polskiej oraz banku PKO. BG
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację