Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ochotnika

MIECZYSŁAW NYCZEK
Uroczystym akcentem była dekoracja medalami "Za Zasługi dla Pożarnictwa". Wyróżnieni zostali: Zdzisław Staroń, Bogusław Wąs, Paweł Dudek, Wojciech Klinik i Mieczysław Woźniak.
Uroczystym akcentem była dekoracja medalami "Za Zasługi dla Pożarnictwa". Wyróżnieni zostali: Zdzisław Staroń, Bogusław Wąs, Paweł Dudek, Wojciech Klinik i Mieczysław Woźniak. NORBERT ZIĘTAL
BOLESTRASZYCE. W odnowionym Domu Strażaka spotkali się druhowie-ochotnicy z gminy Żurawica. Za udzieleniem Zarządowi Związku Ochotniczych Straży Pożarnych absolutorium za rok 2001 głosowali wszyscy.

Od paru lat ta gminna OSP jest zaliczana w pow. przemyskim do najaktywniejszych. - Żurawicki zarząd jest rzeczywiście bardzo prężny - ocenia komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu mł. bryg. Lucjan Gładysz. - Za aktywną działalność społeczną należy się jego członkom uznanie i podziękowanie.
- Praca w gminnej OSP ruszyła dopiero wtedy, gdy prezesem został druh Szumełda - przyznaje senior Stanisław Łukaszyński z Bolestraszyc. - On umie dobrać sobie takich współpracowników, dla których strażactwo to jest największy "konik".
W tych czasach niełatwo o społeczników. Gmina Żurawica jest chlubnym wyjątkiem. - W 2000 r. gminna OSP liczyła 261 członków, a teraz mamy 326 - pochwalił Szumełda, zapisując to na konto zasług zarządów działających w 9 miejscowościach tej gminy.
- By tego ducha, zaangażowania nigdy nie brakowało - 9 bm. życzył ochotnikom Roman Sałdan, przewodniczący Rady Gminy. Podkreślił fachowość i ciągłą gotowość do akcji jednostek OSP.
W 2001 r. tutejsi strażacy 21 razy wyjeżdżali do pożarów, w większości poza teren gminy. Największą mobilnością wyróżnia się jednostka OSP w Bolestraszycach. W 1999 r. została ona włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Oprócz niej, do tego systemu należy 6 jednostek OSP z pow. przemyskiego (Niziny, Dubiecko, Bircza, Krasiczyn, Fredropol i Stubno). W 5 minut po ogłoszeniu alarmu, każda z nich musi wyjechać na miejsce pożaru.
- Braliśmy również udział w usuwaniu skutków powodzi, która miała miejsce w pow. tarnobrzeskim - dodaje Wiesław Dudek, gminny komendant OSP. - Zbieraliśmy także dary dla powodzian.
Kazimiera Sucharzewska z Buszkowic uważa, że gdyby nie OSP i jej sprzęt, ludzie nie daliby sami rady z usuwaniem skutków wiosennych roztopów czy nagłego przyboru wody w Sanie. Wtedy następuje zalanie części wsi, zwłaszcza przysiółka Przerwa.
- Będziemy nadal wspierać materialnie działalność OSP - obiecuje wójt Jerzy Andrach. - Jeżeli gdzieś widać aktywność, jak np. w OSP w Bolestraszycach i Wyszatycach, to nasz samorząd nie tylko ją dostrzega, ale dofinansuje takie lokalne przedsięwzięcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24