Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu donosy rzadko się potwierdzają

Małgorzata Motor
Donosy z reguły są pisane ręcznie, czasem drukowane na komputerze. Urzędnicy zwracają uwagę, że do pism dodawane są coraz częściej załączniki. Wraz z listem przysyłane jest nagranie lub zdjęcie
Donosy z reguły są pisane ręcznie, czasem drukowane na komputerze. Urzędnicy zwracają uwagę, że do pism dodawane są coraz częściej załączniki. Wraz z listem przysyłane jest nagranie lub zdjęcie Fot. Krzysztof Kapica
W I Urzędzie Skarbowym w Rzeszowie informacje z doniesień potwierdzają się zaledwie w ok. 10 proc. W Urzędzie Kontroli Skarbowej niektórzy "życzliwi" zastrzegali, że to nie zazdrość była powodem ich pisma

Liczba donosów, które wpływają do urzędów skarbowych, utrzymuje się od kilku lat na podobnym poziomie. Choć wpływają sukcesywnie, to tendencję wzrostową urzędnicy odnotowują w czasie składania zeznań podatkowych, a także w okresie wakacyjnym. Dotyczą najczęściej niewykazywania wszystkich przychodów, niewydawania paragonów, zatrudniania na czarno, prowadzenia działalności gospodarczej, która nie została zarejestrowana, czy wystawiania fikcyjnych faktur.

- Czasem motywem napisania listu było zaskoczenie, skąd właściciel lub sąsiad ma na wszystko pieniądze. Niektórzy wprost zastrzegali, że to nie zazdrość była powodem zgłoszenia. Podkreślali, że wszyscy muszą być równi wobec prawa. Nie chcą także pozwolić na "okradanie" państwa. Chcą uczciwie prowadzić działalność gospodarczą, natomiast przegrywają na rynku z nieuczciwymi przedsiębiorcami - zwraca uwagę Teresa Piechowicz z UKS w Rzeszowie. Choć zwykle urzędnicy otrzymują anonimowe pisma, to zdarza się, że niektóre są podpisane imieniem i nazwiskiem.

- Zwykle jednak donos pochodzi od "uczciwego obywatela", "obywatela RP", "sąsiada" lub "mieszkańca…". Informacje najczęściej przekazują osoby skonfliktowane ze sobą. Z treści informacji można wywnioskować, że są to osoby z najbliższego otoczenia, bo np. pracownicy, którzy nie otrzymali zapłaty za pracę, klienci, którzy nie są zadowoleni z wykonanych usług, sąsiedzi, którym przeszkadza prowadzenie niezgłoszonej działalności, a nawet członkowie rodziny - podkreśla Paweł Staszkiewicz z Izby Skarbowej w Rzeszowie.

Większość informacji z doniesień nie potwierdza się. W I US w Rzeszowie informacje z doniesień potwierdzają się zaledwie w około 10 procentach. Z kolei w II US w Rzeszowie po wstępnej analizie ok. 25 proc. zostaje zweryfikowana negatywnie. Z pozostałych 75 proc., które trafiają do dalszego sprawdzenia, później potwierdza się połowa.

"Życzliwi" lubią pisać nie tylko do skarbówki. Donosy trafiają też do ZUS.

- Mimo ich specyfiki, traktowane są poważnie i poddawane analizie, oczywiście, o ile z treści takiego pisma można wyłonić konkretne informacje, które są możliwe do sprawdzenia. Najczęściej dotyczą zwolnień lekarskich i, jak piszą "uprzejmie donoszący", nienależnie pobieranych rent - mówi Małgorzata Łyszczarz - Bukała, rzecznik ZUS.

Donosy z reguły są pisane ręcznie, czasem drukowane na komputerze. - Dodawane są coraz częściej załączniki. Ktoś przysyła z listem nagranie lub zdjęcia, by udokumentować, że dana osoba na zwolnieniu złamała prawo. Kto najczęściej donosi do ZUS?

- Sąsiad na sąsiada, mąż na żonę, szwagier na teścia. Najczęściej autorami donosu są osoby "dobrze poinformowane". Przykład? "Podobno pan W. jest po przebytym zawale serca i dlatego nie jest zdolny do pracy w Polsce. Jak to się dzieje, że przez cały czas pracuje w Anglii?" - mówi rzeczniczka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24