Na Podkarpaciu obecnie istnieje około 1000 kół gospodyń wiejskich

Na Podkarpaciu obecnie istnieje około 980 kół gospodyń wiejskich. Trudno podać dokładną liczbę, bo koła wciąż modernizują się. W każdym powiecie, w każdej gminie działa więcej aniżeli jedno koło. Zdarza się też tak, że w jednej miejscowości jest dwa koła. Oczywiście, są też gminy, w których koła przekształciły się w stowarzyszenia, które realizują zadania podobne jak w kołach gospodyń. 

A gdzie jest najwięcej kół gospodyń wiejskich?

Najwięcej kół jest w powiatach: łańcuckim, dębickim, jasielskim, strzyżowskim i rzeszowskim. W tych powiatach są też najbardziej liczne koła. W niektórych kołach jest nawet po 100 osób (KGW Albigowa).

Najstarsze koło na Podkarpaciu?

Najstarsze jest Koło Gospodyń Wiejskich w Albigowej, które ma 117 lat. Do kół z wieloletnim stażem możemy zaliczyć również KGW  Handzlówka, Kosina, Białobrzegi, Nockowa, Werynia, Szufnarowa. Dużo kół gospodyń wiejskich na Podkarpaciu ma ponad 60 lat. 

Już od ponad 43 lata nadzoruje Pani prace kół gospodyń wiejskich w Wojewódzkim Związku Kółek Rolniczych w Rzeszowie. Zna Pani nie tylko koła, ale również ich problemy.

Oczywiście, znam nie tylko koła i problemy wsi, ale też problemy kobiet. Nie tylko nadzoruję koła, ale również staram się pomagać paniom w sprawach osobistych. Koła to organizacje, które nie są dotowane z żadnych funduszy. Są zdane same na siebie. Żyją z składek członków i dlatego głównym ich problemem to brak pieniędzy. Oczywiście, część z nich wspomagana jest przez samorządy, gminne ośrodki kultury i różnych sponsorów. Koła gospodyń wiejskich wsparcia otrzymują też od oraz Podkarpackiej Izby Rolniczej i Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Dzięki szkoleniom organizowanych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego koła uczestniczą w różnych szkoleniach i tak naprawdę nie ma takiego koła, gdzie nie odbyło się szkolenie dla rolników z zakresu BHP w gospodarstwie rolnym. Wsparcie otrzymują również od wszystkich instytucji, które mają cokolwiek wspólnego z rolnictwem.

Pierwsze koła powstały ponad 150 lat temu. Czy jest jakiś wiodący temat, którym zajmują się przez te wszystkie lata?

Od 150 lat koła gospodyń wiejskich są wszędzie. Uczestniczą w imprezach, spotkaniach pokoleń i doszliśmy do wniosku, że przez ten długi okres prowadzimy jeden kierunek działań. Niesiemy pomoc kobiecie wiejskiej i jej rodzinie. To wiodący temat, ale zmieniły się kierunki działania. Również kultura to wiodący kierunek. Paniom zależy też na integracji. Nawiązują również kontakty z innymi kobietami nie tylko z Podkarpacia, ale całego kraju. Spotykamy się i współpracujemy z województwem świętokrzyskim, lubelskim i małopolskim.