Na Podkarpaciu rodzi się więcej dzieci. Tak wynika z najnowszych badań statystycznych

- Jeżeli chodzi o przyrost naturalny, to jest znacznie lepiej niż było w roku ubiegłym. Sytuacja demograficzna w naszym województwie nie jest zła - podkreśla Marek Cierpiał-Wolan, dyrektor Urzędu Statystycznego w Rzeszowie. Jak dodaje w pierwszym półroczu 2017 roku w naszym regionie urodziło się 11 tys. dzieci. - To tak, jakby powstał nowy Lubaczów, bo tam mieszka około 12 tys. osób - mówi.

W statystykach Podkarpacie wypada dobrze, mimo że znajdujemy się w piątce najgorzej zarabiających województw.

- Podkarpacie znajduje się obok takich województw, jak kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie, świętokrzyskie oraz lubelskie - wymienia prof. dr hab. Józefa Hrynkiewicz, przewodnicząca Rządowej Rady Ludnościowej. Problemem jest również duża migracja młodych ludzi, którzy najczęściej poszukują możliwości zatrudnienia w większych miastach oraz poza granicami kraju.

- Jeżeli chodzi o urodzenia, to bardzo cieszy nas, że dzieci w tym roku urodziło się więcej. Z drugiej strony martwimy się wolno rosnącymi statystykami dotyczącymi urodzeń pierwszych dzieci. Oznacza to, że młodzi ludzie wciąż czują się niepewnie. To jest jedna z obserwacji i zastanawiamy się, jakie inne działania poza 500 + należy podjąć, aby zachęcić młodych ludzi do zakładania rodzin. Z pewnością musi się zmienić rynek pracy, a staż pracy musi być dobrze zorganizowany i dobrze opłacany. Kolejna sprawa to dostęp do mieszkania. Ta sytuacja musi być jeszcze bardziej ustabilizowana niż jest obecnie - uważa prof. dr hab. Józefa Hrynkiewicz.

Rozwiązaniem problemów, według wojewody Ewy Leniart jest stworzenie nowych miejsc pracy, które zatrzymają młodych ludzi w naszym regionie. - Jeśli włodarze lokalni są rozsądni, jeśli docierają do nich dane statystyczne, to powinni tak prowadzić swoją politykę, aby odpowiadać na tendencje jakie następują, a na pewno powstrzymywać te, które są niekorzystne - dodaje.

Zobacz też: Pijana matka urodziła bliźnięta. Kobiecie grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności

Źródło:TVN24/x-news