Na polsko-ukraińskiej granicy przedświąteczne kolejki

Kilkukilometrowe kolejki przed polsko-ukraińską granicą na Podkarpaciu, ale i na Lubelszczyźnie, to coroczna zmora podróżnych.

W naszym regionie najgorzej jest w Korczowej. Oficjalnie na wyjazd z kraju kierowcy TIR-ów czekają osiem godzin - w kolejce stoi 150 ciężarówek. Nieoficjalnie, niektórzy czekają na odprawę już ponad 20 godzin. Trzy godziny czekają "osobówki".

Nieco lepiej sytuacja wygląda w Medyce.

- Obecnie w kolejce czeka około 200 samochodów osobowych i 60 ciężarowych - mówi porucznik Paweł Pilawa z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, kierownik zmiany na przejściu granicznym w podprzemyskiej Medyce.

Czas oczekiwania na wyjazd to według strażników granicznych cztery godziny.

- Znaczna liczba osób jedzie z zachodu. Są w tym gronie także Polacy, którzy chcą spędzić święta z rodziną na Ukrainie. Kolejki będą jeszcze jutro w dzień i w nocy z poniedziałku na wtorek - dodaje Pilawa.

Sytuację na przejściach granicznych można śledzić za pomocą kamer internetowych Służby Celnej (obraz dostępny jest pod tym adresem: http://www.przemysl.ic.gov.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=103&Itemid=549&lang=pl).