Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rower tylko z kartą. Dzięki temu na drogach ma być bezpieczniej

Klaudia Kobylańska
Egzamin na kartę rowerową.
Egzamin na kartę rowerową. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Resort infrastruktury chce przywrócić konieczność posiadania uprawnień do jazdy rowerem dla wszystkich użytkowników dróg publicznych.

Obowiązek posiadania karty rowerowej przez dorosłych zniesiono 1 lipca 1999 roku. Dzieci i młodzież między 10. a 18. rokiem życia nadal musiały ją mieć, i tak jest do dziś.

Młodzież zdaje egzaminy w swoich szkołach, i to za darmo. Może to robić także w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego i w ośrodkach szkolenia kierowców spełniających dodatkowe wymagania.

Zgodnie z nowym pomysłem ministerstwa, karty rowerowe można byłoby zdobyć w komisariatach policji albo właśnie w szkołach.

Swój pomysł ministerstwo uzasadnia rosnącą liczbą rowerzystów, a przez to - także zagrożeniem, jakie powodują na drogach. Jak podkreśla rzecznik prasowy ministerstwa infrastruktury, nie chodzi o utrudnianie życia rowerzystom, ale o zagwarantowanie im bezpieczeństwa, m.in. dzięki wymaganiu uprawnień rowerowych nawet od osób, które mają już prawo jazdy.

Rowerzyści: to powrót do PRL-u

Rowerzyści mają jednak swoje zdanie.

- To powrót do czasów PRL-u. Jeżeli posiadanie obowiązkowej karty rowerowej ma zmniejszyć liczbę wypadków, to dlaczego tak wiele jest spowodowanych przez kierowców aut, którzy mają prawo jazdy? - pyta Arkadiusz Turoń, sekretarz stowarzyszenia Rowery Rzeszów.

Jak podkreśla, posiadanie danego uprawnienia nie daje gwarancji, że liczba wypadków drogowych zmniejszy się.

- Nie ma na ten temat żadnych danych statystycznych. Jeśli idziemy w stronę kolejnych ograniczeń, to przypominam, że chodnik także jest częścią drogi publicznej, więc może niedługo piesi powinni mieć uprawnienia, bo w końcu poruszają się po drodze, nie znając przepisów - ironizuje.

119 wypadków i 228 kolizji

Inaczej problem widzą kierowcy.

- I dobrze, że wraca karta rowerowa, bo dlaczego kierowca musi mieć uprawnienia, a rowerzysta, czyli równoprawny uczestnik ruchu, już nie? Dlaczego rowerzysta nie musi mieć ubezpieczenia, dlaczego nie płaci podatku na ścieżki rowerowe? - pyta pan Krzysztof, kierowca z Rzeszowa.

Jak informuje komisarz Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie, w 2015 roku na drogach województwa podkarpackiego doszło do 1701 wypadków, w których zginęło 136 osób, a 2125 zostało rannych.

Rowerzyści spowodowali w sumie 119 wypadków. Zginęło w nich 11 osób, a rany odniosło 118. Osoby jeżdżące na rowerach odpowiadały też za 228 kolizji.

Rowerzyści w wieku 10-18 lat, czyli zobowiązani do posiadania karty rowerowej, spowodowali 18 wypadków, w których rannych zostało 27 osób. Rowerzyści w tym wieku odpowiadają też za 61 kolizji. Natomiast cykliści powyżej 18. roku życia, czyli obecnie niezobowiązani do posiadania uprawnień, spowodowali 90 wypadków, w których zginęło 11 osób, a 87 zostało rannych. Odpowiadają oni też za 152 kolizje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24