Do krajów Unii bez kontroli na granicy

Bez kontroli wyjedziemy do Niemiec, Czech, na Słowacje, Litwę już przed Bożym Narodzeniem. Zgodnie z decyzją ministrów, w nocy z 20 na 21 grudnia zniesione zostaną kontrole na granicach lądowych między dziewięcioma nowymi państwami członkowskimi oraz pomiędzy nimi a dotychczasowymi członkami strefy Schengen

- To symbol dla nowych krajów członkowskich, które już nie są za żelazną kurtyną - powiedział w Brukseli szef niemieckiego MSW Wolfgang Schaeuble.

Nawet w bród!
Cieszą się kierowcy i mieszkańcy pogranicza, handlowcy na bazarze i... turyści. Od tej chwili granice będzie można przekraczać nie tylko bez kontroli, ale także w dowolnym miejscu, nawet w bród przez Odrę i Nysę.

- Jesteśmy na to przygotowani, zwolnień w naszej służbie nie będzie, ale zmienią się nasze metody pracy - mówi Andrzej Kamiński z Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej. - Znikniemy z przejść i granicy, ale będziemy kontrolowali podróżnych na drogach prowadzących do granicy.

Wśród uwag, które przekazano nowym państwom UE Polsce polecano zakończyć budowę nowego terminala na Okęciu, zakończyć prace przy infrastrukturze przejścia granicznego Terespol-Brześć oraz wprowadzić dane archiwalne do systemu informacji Schengen (tzw. SIS). Umożliwia on wymianę informacji sądowych i kryminalnych między organami odpowiedzialnymi za ochronę granic zewnętrznych państw strefy. Dzięki temu możliwa jest m.in. skuteczniejsza identyfikacja poszukiwanych osób i przedmiotów.

Na pełnym gazie

Jak nieoficjalnie mówi się w Brukseli, Polska podczas kontroli ekspertów państw UE wypadła bardzo dobrze. Stworzyliśmy m.in. znacznie nowocześniejsze rozwiązania SIS niż istnieją w starych krajach UE. Najgorzej wypadła Estonia, gdzie mają być jeszcze przeprowadzone dodatkowe kontrole.

Jak przyznawali kilka dni temu unijni dyplomaci - "rozszerzenie strefy Schengen nie jest przyjmowane entuzjastycznie przez całą opinię publiczną w Europie". Od samego początku były obawy, że nowe kraje nie zapewnią odpowiedniego poziomu ochrony granic zewnętrznych Unii.

Tymczasem wczoraj odbyło się w Olszynie spotkanie gospodarzy tamtejszego przejścia granicznego. Opracowywany jest plan likwidacji wiat i innych konstrukcji przejścia, które mogą zakłócić przejazd autostradą. Tak aby 21 grudnia, przekraczając granicę, nie trzeba było nawet zdjąć nogi z pedału gazu.