Prace prowadzi Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. z Bytomia. Muł wydobywa pontonowa pogłębiarka refuler włoskiej marki Dragflow. Pracuje ona 12-14 godzin dziennie, a więc i w nocy. Waży 37 ton, zanurzenie wynosi 60 cm.
Muł wydobywany jest z dna rzeki pompą i transportowany rurami pod ciśnieniem na odległość około kilometra do dwóch pól z osadnikami. Po odsączeniu wody muł zostanie wywieziony w miejsce wskazane przez Wody Polskie.
Obecnie pogłębiarka pracuje w okolicach Lisiej Góry. Ma wydobyć do grudnia tego roku 50 tys. m sześciennych mułu. Refuler jest sprzętem wysokiej klasy i ewentualne opady śniegu i skucie wody lodem nie zablokują jego pracy.
Sprzęt został przywieziony do Rzeszowa w częściach. Dwa pontony na samochodach, a wielki korpus na wielkogabarytowej platformie o nikim podwoziu. Korpus był transportowany nocą.
Przypomnijmy, że w 2022 r. Wody Polskie zakończyły inwestycję pn. „Odtworzenie pierwotnej pojemności zbiornika przystopniowego w Rzeszowie na rzece Wisłok”.
W ciągu kilku lat wydobyto ok. 700 tys. m sześciennych namułów. Inwestycja kosztowała 70,5 mln zł. Dzięki tym pracom objętość zbiornika wzrosła dwukrotnie i wynosi obecnie ok. 1,2 mln metrów sześciennych.
Obecna faza prac ma zapewnić trwałość projektu. Zadanie zostało sfinansowane z funduszy unijnych. Inwestorem jest miasto Rzeszów. Od zakończenia w 2022 roku pierwszych robót Wody Polskie na bieżąco analizowały ilość dopływających do zbiornika osadów, wykonując okresowe pomiary głębokości zbiornika. Zidentyfikowano trzy główne obszary do odmulenia. Jeden zlokalizowany jest na prawym brzegu zbiornika powyżej zapory, a dwa na lewym brzegu w środkowej części zbiornika. Są one usytuowane poza głównym nurtem Wisłoka.
Zalew powstał w 1973 roku. Miał zapewnić prawidłową pracę ujęcia wody dla mieszkańców Rzeszowa oraz pełnić funkcję rekreacyjną. Na Wisłoku wybudowano próg wodny. Woda zalała tereny m.in. dawnych żwirowni i piaskowni. Zbiornik miał w chwili powstania wydłużony kształt i powierzchnię 68,2 ha, maksymalną głębokość 10 m. W ciągu kilkudziesięciu lat Wisłok naniósł namuły wypłycając zalew. Jego głębokość wynosi obecnie w różnych miejscach od 1 do 5 metrów.
Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe zdjęcie Wojciecha Manna robi furorę. Cóż za fryzura!
- Umięśniony mąż Skrzyneckiej z córką na ściance. Widząc ich stroje, aż zadrżeliśmy!
- Sekret drugiego związku Santor wyszedł na jaw. Uciekała od niego w najgorszym czasie
- Ale meksyk w mieszkaniu Dominiki Gwit! Nie wstydzi się pokazywać czegoś takiego?