Do zdarzenia doszło w Gorliczynie. Na stację paliw wjechał fiat seicento, którego kierowca miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy, a parkując o mało nie wjechał w budynek.
Mężczyzna wysiadł z samochodu i chwiejnym krokiem ruszył w stronę pobliskiego baru. Jego dziwne zachowanie zwróciło uwagę trzech chłopców w wieku 11, 13 i 14 lat. Najmłodszy z nich szybko zadzwonił na policję, informując o całej sytuacji.
- Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu byli już policjanci ruchu drogowego. Jak się okazało, nietrzeźwy mężczyzna chwilę wcześniej wyszedł z baru i wsiadł do samochodu. Odjechanie uniemożliwił mu pracownik stacji, który przekazał go funkcjonariuszom. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 34-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego, który kierował seicento, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - informuje przeworska policja.
Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
zobacz też: Pijany kierowca ciągnika, obywatel Ukrainy uderzył w tył opla
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA