Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ul. Kopczyńskiego w Rzeszowie brzydko pachnie. Winne są świnie?

Michał Okrzeszowski
Zdaniem władz rzeszowskiego MPWiK to nie przepompownia ścieków przy ul. Styki jest źródłem uciążliwości zapachowych.
Zdaniem władz rzeszowskiego MPWiK to nie przepompownia ścieków przy ul. Styki jest źródłem uciążliwości zapachowych. Michał Okrzeszowski
Mieszkańcy ulicy Kopczyńskiego w Rzeszowie i okolic skarżą się na przykry zapach. Według MPWiK fetor nie ma nic wspólnego z przepompownią.

Ulica Kopczyńskiego położona jest w centrum Rzeszowa, w niedalekiej odległości od dworca kolejowego i siedziby ZUS. Przepompownia znajduje się przy sąsiedniej ul. Styki. O sprawie zawiadomił nas stały Czytelnik Nowin.

- Wieczorami, zwłaszcza w upalne dni, w okolicy czuć smród, który jest po prostu nie do zniesienia. Zapraszam redakcję, abyście sami państwo przekonali się, jakimi zapachami “częstowani” są mieszkańcy centrum miasta, które chce uchodzić za metropolię - mówił Władysław Mazurek, który mieszka przy ul. Kopczyńskiego.

Wybraliśmy się więc na miejsce, aby przekonać się, jak wygląda sytuacja. Dzień był gorący, wieczór również ciepły. Już od początku w powietrzu dało się wyczuć brzydki zapach, który z czasem stawał się coraz bardziej intensywny.

- Mam śliczną altankę, w której nie mogę siedzieć, bo w okolicy śmierdzi - mówi pani Grażyna, która również mieszka przy ul. Kopczyńskiego. - W czasie upałów na noc nie da się otworzyć okna. Pozostaje jedynie włączenie wentylatora.

- Najgorzej jest, kiedy wieczorem ten zapach dostanie się do domu. Na zewnątrz śmierdzi przez kilka godzin, więc przez dłuższy czas nie ma szans, żeby go wywietrzyć - mówi pan Witold.

Inny z mieszkańców opowiada o pewnej przygodzie, która spotkała go w związku z przykrym zapachem.

- Oddałem samochód do mechanika. Miał go naprawić w ciągu 3 dni. Po tym czasie okazało się, że auto nie jest gotowe. Mechanik stwierdził, że samochód jest przesiąknięty wonią kanalizacji, więc najpierw musi się wywietrzyć, bo on nie jest w stanie przy nim pracować - mówi pan Krzysztof.

Przepompownia działa prawidłowo

W sprawie odoru skontaktowaliśmy się z Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji.

- W tej okolicy rzeczywiście czuć przykry zapach. Jednak nie pochodzi on z przepompowni, ale z hodowli świń, która znajduje się w niedalekiej odległości. Dzisiaj rano kierownik oczyszczalni ścieków sprawdził, czy przepompownia działa prawidłowo. Okazało się, że nie ma żadnych nieprawidłowości - wyjaśnia Robert Potoczny, dyrektor MPWiK do spraw technicznych.


ZOBACZ TEŻ: Rzucał z okna bloku w Rzeszowie butelkami. Interweniowała policja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24