- Czosnek niedźwiedzi stał się w Polsce bardzo popularną przyprawą. Jeszcze możemy go zebrać i cieszyć się jego smakiem.
- Czosnek niedźwiedzi ceniony jest dzięki swoim właściwościom leczniczym, odżywczym i smakowym. Rośnie na przełomie marca i kwietnia, głównie w leśnych terenach. Czosnek niedźwiedzi jest objęty ochronną częściową, nie można go zrywać w lesie, poza tym jego liście podobne są konwalii czy zimowita, a jej łodygi nie nadają się do spożycia. Czosnek można zasadzić w ogródku, a także korzystać z czosnku suszonego dostępnego w sklepach ze zdrową żywnością.
- Czyli ma właściwości lecznicze?
- W dawnych czasach wierzono, że zjadanie liści czosnku dawało siłę po długiej i wyczerpującej zimie i uodporniały na choroby. Ma subtelniejszy w smaku od standardowego czosnku. Ze względu na duże ilości siarki doceniony jako naturalny lek przeciwwirusowy i przeciwbakteryjny, ale właściwości leczniczych ma także więcej.
- Przypomina zwykły czosnek?
- Obydwie rośliny są bardzo cenione i stosowane jako naturalny antybiotyk. Czosnek niedźwiedzi jest subtelniejszy w smaku. Z wyglądu bardzo się różnią, jadalne części czosnku niedźwiedziego to listki.
- A do czego możemy wykorzystać go w kuchni?
- Moją ulubioną formą spożywania czosnku niedźwiedziego jest pesto - posiekane, wymieszane z oliwą, przyprawami, świetnie uzupełnia dania z makaronem czy kaszotto. Pesto ma też tę zaletę, że możemy go przechowywać dłużej w spiżarni i wspomagać się nim w trakcie infekcji. W wersji na surowo twarożek wymieszany z listkami smakuje wybornie. Również jako dodatek do sałatek, zup czy farsz do pierogów ruskich. Świeże listki pasują do mizerii, a także wymieszane z masłem jako smarowidło do pieczywa. Najlepiej smakują młode liście, wczesną wiosną. Można go jednak utrwalić w formie nalewki, pesto lub ususzyć, a nawet ukisić, aby cieszyć się jego smakiem na dłużej.