Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadzieje na normalność

MARIAN STRUŚ
BIESZCZADY. Od 1 marca Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe znalazło się w strukturach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Rozbudziło to nadzieje na stabilizację i środki pozwalające skutecznie pomagać ludziom w górach.

GOPR był już w resortach oświaty, sportu, obecnie trafił do MSWiA. Fatalna sytuacja finansowa w ubiegłym roku i jeszcze gorsza w bieżącym sprawiają, że ratownicy górscy z zadowoleniem przyjęliby każdą zmianę, nawet gdyby to miało być Ministerstwo Zdrowia. - Oczekujemy pewnej stabilizacji i środków, które pozwolą nam jak najlepiej realizować naszą misję - mówi Jerzy Żak, p.o. naczelnika Bieszczadzkiej Grupy GOPR. - Nadzieje te wiążemy z planami MSWiA włączenia GOPR do Krajowego Systemu Ratownictwa. Wynikają z tego określone standardy działań, do których będziemy musieli się dostosować.
Zdaniem działaczy GOPR, powinny znaleźć się pieniądze na uzupełnienie i unowocześnienie sprzętu ratowniczego, a także na wymianę środków łączności. Współdziałanie ze strażą pożarną, policją, pogotowiem ratunkowym, lotnictwem sanitarnym i strażą graniczną, będzie wymagało przejścia na pracę w innych częstotliwościach. Nie powinno też brakować pieniędzy na realizację zintensyfikowanych planów szkoleń.
- Uczestniczyłem w spotkaniu z min. Krzysztofem Janikiem, które odbyło się w Wierchomli k. Krynicy - mówi naczelnik Jerzy Żak. - Z jego wypowiedzi wynikało, że działając w strukturach MSWiA będziemy bliżej innych służb ratowniczych, co pozwoli działać lepiej, szybciej i skuteczniej.
A co ze społecznikowskim urokiem GOPR-u? Czyżby miał zaginąć? Otóż nie. Jego charakter, oparty na społecznym działaniu, ochotniczym podejmowaniu służby, pozostanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24