Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największe partie opozycyjne w Rzeszowie

Anna Janik
18.06.2016. rzeszow . grzegorz schetyna polska 2.0 platforma na rynku w rzeszowiefot bartosz frydrych
18.06.2016. rzeszow . grzegorz schetyna polska 2.0 platforma na rynku w rzeszowiefot bartosz frydrych brak
Platforma Obywatelska rozpoczęła dziś w Rzeszowie cykl regionalnych konwencji wyborczych. Z kolei posłowie Nowoczesnej, na czele z Kamilą Gasiuk-Pihowicz konsultowali z mieszkańcami swój program wyborczy.

Choć wybory dopiero za trzy i pół roku, partie opozycyjne myślą o nich już teraz i zaczynają swój marsz po władzę. Na rynku w Rzeszowie pojawili się dziś przewodniczący partii Grzegorz Schetyna, wiceprzewodniczący Tomasz Siemoniak, była marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, Michał Boni, Jan Olbrycht, Andrzej Halicki, Krzysztof Heller. Nie zabrakło także podkarpackich posłów: Krystyny Skowrońskiej, Joanny Frydrych, Zdzisława Gawlika i europosłanki Elżbiety Łukacijewskiej. Jak podkreślali, cykl 16 konwencji wyborczych prezentujących program PO "Polska obywatelska 2.0", z którym partia zamierza iść do wyborów samorządowych i parlamentarnych, celowo rozpoczynają w stolicy Podkarpacia-symbolu zmian dokonanych dzięki unijnym środkom.

- Widać ważne rzeczy muszą się zaczynać tutaj w Rzeszowie. Traktujemy to bardzo poważnie, bo nie chcemy, żeby ten nowy program, który chcemy przedstawić we wrześniu i z którym chcemy dalej pracować do zwycięskich wyborów był pisany w gabinetach, ale był konsultowany z ludźmi - tłumaczył Siemoniak. - Co tydzień aż do 24 września będziemy w innym polskim mieście. To nie będą przemowy działaczy, ale panele i dyskusje. Nie o Platformie, ale o Polsce. Najpierw poruszymy temat cyfryzacji, bo to klucz do wielu spraw w gospodarce, edukacji, administracji. Ale przede wszystkim chcemy w tym naszym programie widzieć człowieka, obywatela i wszystko to, co jest wokół niego - dodawał.

Z kolei Grzegorz Schetyna przypomniał hasło promocyjne miasta "Rzeszów-stolica innowacji" i nazwał stolicę Podkarpacia symbolem sukcesu wszystkich Polaków. Podkreślał, że na przykładzie naszego miasta najlepiej widać, że hasło "Polska w ruinie" było politycznym fałszem. Pytany o to, co może zaoferować wyborcom, czego nie proponuje dziś PiS odpowiada, że nie zamierza niczego obiecywać.

- My chcemy pisać program, który w przeciwieństwie do PiS będziemy realizować. To będzie długi marsz, ale każdy dzień jest ważny i musi być przez nas przepracowany. Musimy pokazać Polakom, że chcemy zbudować nową Platformę, że bardzo nam na tym zależy, że PO jest w stanie wziąć odpowiedzialność za Polskę, jak przez te ostatnie 8 lat - mówił Schetyna.

Podczas, gdy na Rynku trwała dyskusja poświęcona cyfryzacji w klubie Life House swoich zwolenników zgromadziła Nowoczesna. Jej działacze zdecydowanie odcinali się od tego, co robiła w tym czasie PO podkreślając, że na to spotkanie mieszkańców Rzeszowa zapraszali dużo wcześniej.

- To już jest któryś raz, kiedy robią coś po nas, ale my się nie oglądamy, robimy swoje. 18 czerwca w Krakowie, Rzeszowie i Poznaniu rozpoczynamy konsultacje naszego programu - mówił Mirosław Nowak, szef podkarpackich struktur Nowoczesnej. - Bo w przeciwieństwie do naszych oponentów jesteśmy partią, która ludzi słucha, a nie nie tylko do nich mówi.

Spotkanie zostało podzielone na panele tematyczne, które moderowali politycy Nowoczesnej, w tym Marta Golbik, Grzegorz Furgo, Radosłąw Lubczyk i Kamila Gasiuk-Pihowicz. Tematyka dotyczyła m.in. ładu konstytucyjnego, praw kobiet, patriotyzmu, mediów publicznych i gospodarki. Wśród haseł jakie padały ze sceny słychać było twierdzenia, że PiS zawłaszczyło barwy narodowe, używając ich do swoich politycznych potrzeb, podczas gdy one są własnością wszystkich, że partia Jarosława Kaczyńskiego zaczęła narzucać kobietom rolę w społeczeństwie bez pytania ich o zdanie, a sam prezes, choć nie ma żony, decyduje o tym, jak powinna wyglądać polityka prorodzinna.

- Wiele osób pyta dlaczego walka o Trybunał jest ważna. Dlatego odpowiadam, że mylą się ci, którzy twierdzą, że skończy się na wojence politycznej. Za chwilę wszyscy poczujemy skutki tego, co się dzieje w sferze stabilności polskiego prawa. Spadają wskaźniki gospodarcze, co oznacza mniejsze zatrudnienie a większe bezrobocie. Kolejne agencje ratingowe ogłaszają spadek ocen, a za tym będą szły automatyczne decyzje szeregu instytucji finansowych, które będą wycofywały pieniądze z polskiej gospodarki - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Program 500 plus to program zadłużania naszych dzieci. Dlatego trzeba zdawać sobie sprawę, że jeżeli w tym momencie my wszyscy, posłowie opozycji i obywatele nie powiemy stop, to nic tej machiny nie zatrzyma. Każdy z nas musi dołożyć cegiełkę do ochrony praworządności w Polsce. To jest czas działania, wszyscy musimy dołożyć starań, żeby Polska była państwem prawa -dodała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24