Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napastnik Stali: Derby w Rzeszowie nie mają faworyta

Tomasz Ryzner
Wojciech Fabianowski na stadionie przy Hetmańskiej strzelił niejednego gola.
Wojciech Fabianowski na stadionie przy Hetmańskiej strzelił niejednego gola. Krzysztof Kapica
Rozmowa z WOJCIECHEM FABIANOWSKIM, napastnikiem II-ligowej Stali Stalowa Wola, która w sobotę zagra w Rzeszowie z miejscową Stalą.

- W sobotę stalowe derby w Rzeszowie. Kto wygra?
- Wiadomo, że wierzę w swój zespół, ale ten mecz nie ma faworyta. Zresztą ta liga wygląda teraz tak, że trudno być pewnym, że ktoś na pewno skasuje 3 punkty. Kiedyś na dole tabeli było kilku chłopców do bicia. Teraz nie ma o tym mowy. Każdy walczy i każdy ma szansę na punkty.

- "Stalówka" jest wyżej w tabeli, niż się można było spodziewać.
- Jeśli wziąć pod uwagę poprzedni sezon, to można nasze wyniki uznać za niespodziankę. Z drugiej strony ten zespół zawsze miał potencjał. Chodzi tylko o to, aby zawsze być skoncentrowanym i zaangażowanym na maksa. Do Zambrowa pojechaliśmy trochę za pewni siebie, w stylu "jakoś to będzie" i od razu przegraliśmy.

- Na stadionie przy Hetmańskiej w Rzeszowie strzelił pan mnóstwo goli.
- Dobrze mi się grało w Stali Rzeszów, ale teraz jestem w Stali Stalowa Wola i sentymentów nie będzie. Chciałbym cos trafić w sobotę, ale najważniejsze, aby wygrać.

- Schowacie za podwójna garda, nastawicie na kontry.**
- Gramy dokładnie odwrotnie. Paweł Wtorek preferuje grę piłką i myślę, że tworzymy już swój styl. Graliśmy w Siedlcach i chociaż Pogoń grała z pozycji lidera stawiała na proste granie, długie piłki i tak dalej. My chcemy pokazywać ciekawszy futbol. Udaje się to raz lepiej, raz gorzej, ale staramy się iść w tę stronę.
- Cel Stali to...
- Spokojnie robimy swoje, wyniki są nie najgorsze. Wiadomo, że mamy reformę rozgrywek i każdy chce być w tej ósemce, która daje utrzymanie.
- Jest pan w formie?
- Najważniejsze, że jestem zdrowy. Przez ponad dwa lata w Stali opuściłem tylko kilka meczów. jak na mnie to rewelacyjna sprawa. Miałem wcześniej wiele kontuzji, ale wierze, że swoje już wycierpiałem i na stare lata będę miał spokój z urazami.
- W Stali Rzeszów niewielu już panu kumpli zostało.
- W Stali rotacje w składzie są zwykle niemałe, ale Macka, Husiki, Plama (Damian Jędryas - przyp. red.) czy Szczotka to wszystko z piłkarze, z którymi grałem.
- W derbach z powodu kartek nie zagra Wojciech Reiman, który w Stali Rzeszów spędził sporo sezonów. To zwiększa szansę rzeszowian.
- Nie da się ukryć, Wojtek to bardzo ważna postać w naszej drugiej linii. Odczujemy jego brak, ale choć nie mamy za szerokiego składu, nie jest też tak, że Wojtka nie ma kto zastąpić. Będziemy gotowi na walkę od pierwszej do ostatniej minuty.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24