Nasze towarzystwo nie powstałoby, gdyby nie światowej sławy naukowiec

Prof. Franciszek Chrapkiewicz-Chapeville pochodzi z Godowej. Jest światowej sławy naukowcem, który otarł się o nagrodę Nobla. Jest odkrywcą z dziedziny syntezy białka, profesorem paryskiej Sorbony, a także doktorem honorowym Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Rzeszowskiego.

- Jest też honorowym mieszkańcem Strzyżowa. Prawie 20 lat temu przeznaczył pewną kwotę na działalność na rzecz mieszkańców naszego powiatu. Spodobał mu się pomysł utworzenia towarzystwa, które pomagałoby osobom niepełnosprawnym - opowiada prezes Jan Półzięć.

Towarzystwo prowadzi wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego. W tej chwili do dyspozycji niepełnosprawnych jest sprzęt wart około 60 tys. zł. Dodatkowy sprzęt w bezpłatne użytkowanie towarzystwo oddało też poradni rehabilitacyjnej strzyżowskiego ZOZ-u i zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego strzyżowskiego szpitala. Poza tym udało mu się kupić auto przystosowane do przewozu niepełnosprawnych. Dowozi są nim dzieci uczęszczające do Ośrodka Szkolno-Wychowawczego we Frysztaku.
- Wykorzystujemy każde dofinansowanie, które możemy dostać. Dzięki zdobyciu pieniędzy z zewnątrz udało się nam na przykład wybudować w rodzinnej miejscowości profesora boisko sportowe ze sztuczną nawierzchnią za blisko 300 tys. złotych. Od kilkunastu lat organizujemy też m.in. coroczne Święto Osób Niepełnosprawnych i prowadzimy dla nich zajęcia sportowo-rekreacyjne - podkreśla prezes.

Towarzystwo pomaga osobom niepełnosprawnym, stosując różnorodne formy rehabilitacji. Stara się ponadto nie zapominać o swoim fundatorze, dlatego m.in. wydało dwie książki o profesorze - "Z Godowej w świat" i "Powroty".