Nauczyciel nie złamał prawa

Kilka miesięcy temu policja, na wniosek osoby prywatnej,wszczęła dochodzenie przeciwko Piotrowi Samborskiemu, wuefiście w II LO w Jaśle i działaczowi Czarnych Jasło. Dotyczyło rzekomego „publicznego propagowania ustroju faszystowskiego, nawoływania donienawiści na tle różnic narodowościowych, oraz znieważenia osób z powodu przynależności rasowej (...) na portalu społecznościowym Facebook”. O wpisach będących przedmiotem dochodzenia, pisaliśmy w Faktach po ich nagłośnieniu przez jeden z ogólnopolskich dzienników.

Okazało się, że P. Samborski nie złamał prawa. Policja umorzyła właśnie dochodzenie, decyzję tę uzasadniając następująco: W zebranym materiale dowodowym brak jest przesłanek (...) przestępstwa, zaś wyrażanie (...) poglądów i przekonań lub sympatii politycznych nie wyczerpuje znamion występku określonego w art. 256 par. 1 kk.

Pedagog nie kryje radości. - Ta sprawa była bolesnym przeżyciem dla mnie i moich bliskich. Od początku byłem przekonany, że zostałem posądzony niesprawiedliwie, co udało się dowieść.Artykuł żyje jeden dzień, a opinia przykleja się do człowieka na długo i dlatego spotkało mnie wiele przykrości. Werdykt utwierdza mnie w przekonaniu, że warto walczyć o dobre imię i pozostać wierny swym zasadom i wartościom. Mimo wszystko - mówi Piotr Samborski.