Turniej NGK Spark Plugs Olympics ma raczej niespotykane zasady. Zwycięzca biegu musiał bowiem w kolejnym swoim wyścigu ustawić się 20 metrów od taśmy. Zdobywca drugiego miejsca był 15 metrów cofnięty, a trzeciego 10 metrów.
W tych niecodziennych warunkach bardzo dobrze radził sobie Nick Morris. Australijczyk w fazie zasadniczej wywalczył 12 punktów (3,2,2,2,3). To dało mu awans do biegu finałowego, ale tam niestety zanotował upadek i został wykluczony przez sędziego zawodów. Ostatecznie więc reprezentant rzeszowskiego klubu uplasował się na 4. miejscu.
Wygrał Chris Harris, który w przeszłości również ścigał się w barwach rzeszowskiej Stali.
NOWINY - STADION Kamil Kościółek zapaśnik Stali Rzeszów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA