W 2020 roku gmina Lesk złożyła wniosek pod nazwą „Zielono – niebieska infrastruktura w Lesku”. Zadanie miało polegać na zagospodarowaniu i przekształceniu wybranych punktów na mapie Leska, tak aby wpisywały się w założenia Programu Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu – łagodzenie zmian klimatu i adaptacja do ich skutków ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014‒2021, czyli tzw. Funduszy norweskich. Zakładał on retencję wód opadowych, tzw. „deszczówki”, jej jak najlepsze wykorzystanie i przechowywanie przez dłuższy czas. Kwota o jaką ubiegała się gmina, to 4,1 mln złotych. W ramach projektu zaplanowano aż 8 zadań inwestycyjnych, w tym: budowa nowych i oznaczenie już istniejących ścieżek rowerowych, budowę wiat rowerowych wraz z infrastrukturą rowerową, założenie ogrodu deszczowego w pasie zieleni przy domu handlowym, przebudowa fontanny miejskiej, zagospodarowanie wód opadowych z deptaka wokół fontanny, rewitalizacja zieleni miejskiej - założenie zielonych ścian wokół fontanny, renaturalizacja sadzawki w parku zamkowym, założenie ogrodu deszczowego w parku zamkowym, wymiana nawierzchni i siedzisk na widowni amfiteatru w parku zamkowym, zielone przystanki autobusowe.
Okazało się jednak, że nic z tych planów nie wyszło. W odpowiedzi na pismo Pawła Kusala, mieszkańca Leska, Łukasz Woźniczak, z- ca burmistrza w gminie Lesko, informuje, że środki z tzw. Funduszu Norweskiego otrzymało 19 podmiotów, natomiast gmina Lesko znalazła się na 17 miejscu listy rezerwowej, w związku z czym, z uwagi na brak środków, projekt nie będzie realizowany.
Natomiast gmina na potrzeby złożenia wniosku zleciła opracowanie Programu Funkcjonalno-Użytkowego, za który zapłaciła 20 tys. zł brutto.
– 20 tysięcy złotych to środki wydatkowane na opracowanie programu funkcjonalno - użytkowego, który był konieczny i wymagany do wniosku o dofinansowanie na tzw. „Środki Norweskie'” – tłumaczy burmistrz Adam Snarski. – Wspomniane wizualizacje są przykładowe i stanowią element opracowanego PFU. Wizualizacje nie były dodatkowo płatne. We wspomnianym naborze startowały miasta i gminy w całej Polsce. Także musiały opracować niezbędną dokumentację oraz ponieść koszty. Ze świadomością, jak w każdym naborze, że nie każdy otrzyma środki. Warto również pamiętać, że dokumentacja jednak zostaje na zawsze w zasobach gminy i jest już gotowa do aplikacji przy innych pojawiających się naborach.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]