Już na początku roku szkolnego pisaliśmy, że najpewniej tegoroczni maturzyści nie będą się bawić na tradycyjnych studniówkach. Wszystko przez ograniczenia wprowadzone przez rząd z powodu koronawirusa.
- Już zapowiedziałam moim trzecioklasistom, że prawdopodobnie będą drugim rocznikiem w historii szkoły, który nie będzie miał balu studniówkowego - mówiła nam Danuta Stępień, dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie. - Pierwszy raz był w stanie wojennym.
Jak sytuacja wygląda dziś?
- Ograniczenia są jeszcze większe. Myślę, że zabawy nie będzie - mówi dyrektor "czwartego".
- Dziś mamy zebranie rady rodziców i zapewne odwołają rezerwację w Hotelu Rzeszów. Studniówka była planowana na 30 stycznia, ale nie wierzę, żeby w tym terminie można było zorganizować zabawę na ok. 600 osób. Patrząc chociażby na wczorajsze komunikaty o liczbie zachorowań i zgonów. Nawet rozbijając zabawę na dwie grupy, byłoby to niemożliwe.
Dyrektor Stępień mówi, że dawniej popularne były bale po egzaminach dojrzałości, ale nie wie czy uczniowie się na to zdecydują, bo wtedy każdy już myśli o studiach.
Marek Plizga, dyrektor III LO w Rzeszowie przyznaje, że to, czy studniówka odbędzie się w ostatnią niedzielę stycznia, zależeć będzie od sytuacji pandemicznej i tego, jakie będą wytyczne.
- Jeżeli minister zdrowia złagodzi wszystko po powrocie 18 stycznia uczniów do szkół, studniówka w Alabastrze dla ponad 500 osób będzie. Jeśli nie, jesteśmy otwarci na inny termin. To tak naprawdę impreza młodzieży organizowana przez rodziców, na którą zapraszana jest szkoła. Wiem, że licealiści chcieliby studniówki, bo dlaczego mieliby być pokrzywdzeni? Taka zabawę ma się raz w życiu i chciałbym, by mojej młodzieży ta przyjemność nie ominęła.
Tadeusz Bajda, dyrektor VI LO w Rzeszowie też uważa, że zanosi się na to, iż będzie poważny kłopot ze studniówką, która była zaplanowana w Alabastrze na ostatni piątek i sobotę, tuż przed pierwszym terminem ferii.
- Na razie nic z tego, bo przecież nie wolno się spotykać.
Czy rozważana jest opcja studniówki w innym czasie?
- Myślę, że na pewno coś zorganizujemy, jeśli tylko taka możliwość zaistnieje i będzie to bezpieczne. Nie wiem, czy to jeszcze przed maturą, czy już po, bo kiedyś były popularne takie komersy.
Piotr Wanat, dyrektor I LO w Rzeszowie mówi, że było kilka propozycji, m.in. studniówka bez osób towarzyszących, czy dla każdej klasy - równolegle, w zamkniętych salach, ale żaden z tych wariantów nie był dotąd poważnie rozpatrywany.
- Myślę więc, że w grę wchodzi raczej spotkanie pomaturalne - komers. Rada rodziców do tematu organizacji studniówki wróci jak młodzież rozpocznie lekcje stacjonarnie., bo teraz kreślenie planów nie ma sensu.
W Zespole Szkół nr 3 na razie decyzja jest taka; studniówki nie będzie.
- W tym momencie wydaje mi się, że to jest temat zupełnie nierealny do zrobienia. Szkoda nam bardzo młodzieży, bo taki bal to niezapomniane przeżycie, natomiast nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Uczniowie przestali już nawet o tym rozmawiać - mówi Katarzyna Nowak, wicedyrektor szkoły.
Brak studniówek odczują nie tylko uczniowie, ale dotkliwie także wynajmujący sale, przygotowujący catering, zespoły muzyczne, fryzjerzy, kosmetyczki, styliści, sklepy z sukniami, garniturami, butami, kamerzyści, fotografowie czy taksówkarze. To rokrocznie był dobry biznes.
Zobacz też: Studniówka 2020 ZS Usługowo-Hotelarskich i Gastronomicznych w Przemyślu w Villi Bolestraszyce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA