Nie do wiary - mamy porzucić własne samochody !?

Podróżuj mądrzej, żyj lepiej to hasło właśnie rozpoczętego Europejskiego Tygodnia Mobilności 2010.

Komunikacja bardziej przyjazna

Ma ono zachęcić lokalne władze do działań, które powinny uczynić komunikację miejską bardziej przyjazną dla ludzi i środowiska.

16 września ruszył Europejski Tydzień Mobilności 2010 i jest największym tego typu wydarzeniem w skali światowej. W Polsce w ETM weźmie udział ponad 110 miast. A kulminacją będzie 22 września, który zaplanowano jako czyli "Dzień bez samochodu".

Jesteśmy uzależnieni

- Większość ludzi mieszka w miastach. Większość codziennych przejazdów rozpoczyna się i kończy na obszarach miejskich, a zatem tak naprawdę jesteśmy uzależnieni od lokalnego systemu transportu miejskiego – stwierdził Siim Kallas, odpowiedzialny za transport wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

W prawdzie słowa wiceszefa KE nie dotyczą akurat Podkarpackiego, bo tu więcej osób mieszka na wsi niż w miastach. Jednak dalsza wypowiedź zdecydowanie tak.

Co obniża jakość naszego życia – Wszyscy odczuwamy negatywne skutki transportu miejskiego, takich jak zatłoczone ulice, wypadki, zanieczyszczone powietrze i hałas. Wszystkie te czynniki ewidentnie obniżają jakość naszego życia. Tego typu problemy nie mają charakteru lokalnego, lecz dotyczą całej Unii Europejskiej. Jestem przekonany, że działając wspólnie możemy znaleźć nowatorskie i zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju sposoby na ułatwienie mobilności w miastach, by zaproponować ludziom więcej alternatywnych rozwiązań spełniających ich oczekiwania – wyjaśnia wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

Chcą obudzić władze lokalne Z kolei Janez Potočnik, komisarz ds. środowiska, stwierdził, że "zbyt wielu dojeżdżających Europejczyków jest uzależnionych od własnego samochodu".

– Na tym polega problem, gdyż większy ruch oznacza większą liczbę wypadków na drogach i większe zanieczyszczenie powietrza. "Podróżuj mądrzej, żyj lepiej" powinno obudzić władze lokalne skłaniając je do głębszego zastanowienia się nad wpływem polityki transportowej na środowisko miejskie i jakość życia obywateli, a także pomóc ludziom w dokonywaniu mądrzejszych i zdrowszych wyborów – przekonuje komisarz.

Zagrożenia dla zdrowia

Okazuje się, że powszechne korzystanie z samochodów prywatnych w miastach powoduje szereg zagrożeń dla zdrowia. Wystarczy wspomnieć o rannych i ofiarach śmiertelnych w wypadkach drogowych, infekcjach dróg oddechowych, chorobach spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza oraz chronicznych schorzeniach związanych z siedzącym trybem życia, takich jak otyłość i choroby układu krążenia.

Inne czynniki ryzyka dla zdrowia fizycznego i psychicznego to izolacja społeczna i narastające podziały w społeczeństwie spowodowane zatorami komunikacyjnymi i ograniczoną przestrzenią publiczną, a także hałas skutkujący zaburzeniami snu i wywołujący stres.

Znajdź inne środki transportu

Zwolennicy ograniczenia ruchu samochodowego chcą doprowadzić do zmiany naszych zachowań komunikacyjnych Proponuja np. inne niż samochód przyjazne dla środowiska, sposoby poruszania się. Społeczeństwo powinno spróbować alternatywne środki transportu, a władze lokalne mogą przetestować działanie nowych usług i infrastruktury.

Rzeszów np. popularyzuje rowery, a czeskie Brno promuje nordic walking, jazdę na rowerze i jazdę na rolkach.