Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie igrać z zarazą! Asseco Resovia dała przykład jak się należy zachować w niebezpieczeństwie - pisze w swoim felietonie red. Marek Bluj

Marek Bluj
Siatkarze Asseco Resovii i kierownictwo klubu wykazało się roztropnością i mądrością
Siatkarze Asseco Resovii i kierownictwo klubu wykazało się roztropnością i mądrością Krzysztof Kapica
Koronawirus ze zdwojoną mocą zaatakował siatkarzy Asseco Resovii. Zresztą, nie tylko ich. Zdecydowana większość ekipy znad Wisłoka walczy o powrót do zdrowia. Cała ta bardzo przykra historia z covidem -19 w rzeszowskim teamie rozpoczęła się przed zaległym meczem z Treflem Gdańsk

. Kiedy wszystko już było na Podpromiu gotowe do tego hitowego starcia, na godzinę przed pierwszym gwizkiem poszedł w świat komunikat, że ze względu na niepokojące objawy zdrowotne u kilku zawodników z Rzeszowa mecz został odwołany. Pojawiały się różne pytania typu dlaczego?Jak to, odwołują bez testów? Bez badań? Sam wychodziłem z hali trochę zaskoczony całą sytuacją, choć wobec tego, co się teraz dzieje, nie dziwi już nic. Jednak - wtedy i później także - nawet do głowy mi nie przyszły jakieś dziwne myśli.

Przynajmniej kilka komentarzy było nieprzychylnych dla Resovii. Z kilku innych przebijała poderzliwość. Jakoby akurat tego wieczora nie chciała się potykać z mocnym rywalem, który jechał aż znad morza. W tej całej sytuacji świetnie się zachował Trefl. Czas pokazał, że tamte opinie były bardzo nie na miejscu. Decyzja o odwołaniu spotkania była rozsądna, mądra i jedynie słuszna. Zdrowie jest ważniejsze od wszystkiego.

Ludzi z podejrzeniem choroby, w trosce o nich samych, współpracowników oraz rodziny, nie można dopuszczać do żadnej pracy. W wielu firmach i instytucjach mających rozwinięte systemy bezpieczeństwa i troski o swoje załogi, przed wejściem do szatni, jest obowiązek zmierzenia temperatury, a wcześniej wykonania w domu samooceny. Odpowiedzenia sobie, czy stan mojego zdrowia pozwala mi na pójście do pracy?

Sportowcy grając mecz pracują. Normalne. W Asseco Resovii zadziałał tamtego wieczora hamulec bezpieczeństwa. W ostatniej chwili. Nie chcę myśleć, jakie mogłyby być konsekwencje, gdyby do meczu doszło. W drużynie z Rzeszowa byli chorzy zawodnicy, a więc grać nie powinni. Nie wahajcie się pociągać za hamulec, kiedy macie najmniejsze podejrzenie, że coś z waszym zdrowiem nie jest tak! Zawsze i wszędzie. Od ekstraklasy do klasy B.


ZOBACZ TAKŻE - Arkadiusz Baran: "Szczebel po szczeblu piąć się w górę". Wychowanek JKS-u Jarosław wrócił do klubu i szkoli swoich następców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24