Nie ma biednych posłów, są bogaci i mniej bogaci

Oświadczenia majątkowe posłów za 2014 rok opublikowano właśnie na stronie Sejmu. Sprawdziliśmy, co zgromadzili podkarpaccy posłowie. Sporo. Nawet ci, którzy w tym zestawieniu są naszarymkońcu. Majątkiem o wartości ponad milion złotych może pochwalić się pięciu posłów. Piotr Tomański (PO), Jan Bury (PSL), Marek Kuchciński (PiS), Józefa Hrynkiewicz (PiS), Mirosław Pluta (PO). Porównując oświadczenia z poprzednich lat widać, że wszyscy podkarpaccy posłowie na pracy w Sejmie zyskali. Kryzys ich raczej nie dotyka. W przeciwieństwie do zwykłego obywatela, który musi żyć za najniższą krajową czyli 1750 zł brutto.
Naszym posłom daleko do majątków zgromadzonych choćby przez Janusza Palikota czy Jana Jacka Rostowskiego, ale aż pięciu podkarpackich posłów zgromadziło majątek wart ponad milion zł. W tej grupie
pierwsze miejsce przypadło Piotrowi Tomańskiemu z PO. Poseł ma majątek wart ponad 2,5mln zł. Składają się na niego: dom, dwa mieszkania warte prawie 2mln zł, gospodarstwo rolne wraz z budynkami
gospodarczymi, poselskie wynagrodzenie i diety, a także samochód marki Peugeot i motocykl
"Honda Goldwing".

Poseł ma też kredyt hipoteczny zaciągnięty na 30 lat, do spłaty został mu jeszcze ponad milion zł.

Na drugim miejscu znalazł się Jan Bury, poseł PSL. Swój majątek oszacował na ponad 1,4mlnzł. Poseł ma ponad
76 tys. zł oszczędności (w2012 roku miał 272 tys.zł),ma teżakcje giełdowe "Makarony Polskie SA" warte ponad 120 tys.zł. Ponadto 350-metrowy dom, który wycenił na 800 tys. zł, a także grunty orne, działki i nieruchomości warte 300 tys. zł. 164 tys. zł zarobił jako poseł i członek Krajowej Rady Sądownictwa. Jeździ on samochodem" AudiA6" z 2010roku, kredytów nie ma. Marek Kuchciński z PiS-u też znalazł się w grupie milionerów. Jego majątek ma wartość ponad 1,3mlnzł. Składa się na niego przede wszystkim dom o wartości 850 tys. zł, działki i grunty wyszacowane na 272 tys. zł. Poseł ma tylko 6 tys. zł oszczędności, a zarobił w ubiegłym roku ponad 207 tys. zł.

Na kolejnym miejscu znalazła się Józefa Hrynkiewicz, która z Podkarpacia nie pochodzi, ale startowała do Sejmu z naszego województwa (z listy PiS-u).Pani profesor ma na koncie 410 tys. zł oszczędności oraz 70-metrowe mieszkanie warte 250 tys. zł, do tego działkę z domkiem letniskowym, gdzie rozpoczęła budowę domu (co wyceniła na 200tys. zł). Zarobiła w ubiegłym roku 295 tys. zł. Na tę kwotę składają się uposażenie i dieta poselska, emerytura, prawa autorskie i pensja z Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie pracuje. Ma też opla astrę, wycenionego na 18 tys. zł. W sumie majątek Hrynkiewicz oszacowano na prawie 1,2mln zł.

Majątek wart ponad milion złotych zgromadził też poseł Mirosław Pluta z PO. W zeszłym roku nie było go wśród najbogatszych posłów z Podkarpacia. Pluta ma 14 tys. zł oszczędności w złotówkach i 60 tys. zł w euro.Do tego polisę inwestycyjną o wartości 38 tys. zł. Ma też 130-metrowy dom o szacunkowej wartości 200 tys. zł i aż 4 mieszkania o łącznej wartości ponad pół miliona zł.

Poseł zarobił w ubiegłym roku ponad 147 tys. zł. Ma też kredyt w wysokości 74 tys. zł. Majątki warte prawie milion złotych zgromadzili posłowie: Mieczysław Golba (Solidarna Polska) - ponad 900 tys. zł, Tomasz Kulesza (PO) -ponad 900 tys. zł, Krystyna Skowrońska (PO) - ponad 800 tys. zł, Andrzej Szlachta( PiS)- ponad 800 tys. zł, Stanisław Piotrowicz (PiS) - ponad 800 tys. zł.

Brak zarobków wykazała w swoim oświadczeniu Małgorzata Marcinkiewicz z Ruchu Palikota. Pani poseł ma 65 tys.zł oszczędności, do tego euro warte 60tys.zł.Nie posiada domu, mieszkania, działki ani samochodu.
Nie zarobiła,według oświadczenia, ani złotówki, choć jest posłem zawodowym.

Pani Marcinkiewicz chyba zapomniała wypełnić odpowiednią rubrykę. Należy w niej wpisać dietę poselską oraz uposażenie, a to daje ponad 140tys.zł.Majątek pani poseł miałby wtedy wartość ponad 265 tys. zł.Toi tak najmniejszy majątek wśród podkarpackich posłów. Niewiele uzbierał też poseł Kazimierz Moskal
(PiS). Ma tylko 10 tys. zł oszczędności i mieszkanie warte 150 tys. zł. Zarobił w ubiegłym roku ponad 147tys.
zł,ma kredyt w wysokości 15 tys. zł.

Największe oszczędności zgromadzili: Józefa Hrynkiewicz (PiS) - 410 tys. zł, Mieczysław
Golba (Solidarna Polska) - 315 tys. zł, Zbigniew Chmielowiec (PiS) - 225 tys. zł, Andrzej Szlachta (PiS) - 188 tys.
zł, Mieczysław Kasprzak(PSL)- 134 tys.zł,Stanisław Piotrowicz (PiS) - 122 tys. zł, Renat Butryn (PO) - 120 tys. zł. Natomiast poseł Kazimierz Gołojuch(PiS)nie ma żadnych oszczędności.