Nie ma litości dla pseudokibiców

Pseudokibice, którzy wywołali awanturę podczas sobotniego meczu między "Polonią" Przemyśl i "Resovią" Rzeszów, już w niedzielę stanęli przed sądem. Pozostali wczoraj usłyszeli wyroki.

Mecz IV-ligowych drużyn z Przemyśla i Rzeszowa należał do spotkań podwyższonego ryzyka. Spokoju pilnowało aż 150 policjantów i ochroniarze. Jednak, mimo tych dodatkowych zabezpieczeń, na stadionie przy ulicy Sanockiej chuligani dali popis swojej agresji.

W przerwie pseudokibic Resovii wykradł flagę klubową z sektora Polonii. Następnie podał ją swoim kolegom na trybunach. Sprowokowani tą kradzieżą miejscowi rzucili się do ataku. Gwałtowne natarcie zupełnie zaskoczyło ochroniarzy. Nim z pałkami do akcji wkroczyli policjanci, chuligani starli się między sobą. Dodatkowo obrzucili kamieniami zawodników z Rzeszowa.

Ucierpiał Jerzy Miśkiewicz, prezes MKS "Polonia" w Przemyślu, który próbował uspokoić zdziczałych młodzieńców. Jeden głową uderzył go w twarz. Ranny działacz ma wybity ząb oraz stłuczony nos. Zajście zarejestrowała kamera. Trwają poszukiwania sprawcy.

Policjanci zatrzymali 17 chuliganów, w tym 2 nieletnich. Tych ostatnich przekazali rodzicom. Pozostali trafili do policyjnej izby zatrzymań. Większość to mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego sympatyzujący z "Polonią".

Już w niedzielę dwaj stanęli w trybie przyśpieszonym przed sądem w Przemyślu. Otrzymali grzywny 1500 i 3000 zł oraz 4-letni zakaz uczestnictwa w meczach. Pozostałych 13 psudokibiców wczoraj doprowadzono do sądu. Rozprawy trwały do wieczora. Ogłoszenie wyroku odroczono do środy. Sąd musi przejrzeć kasetę nagraną przez policję.

Młodego mężczyznę, który złamał wydany mu wcześniej zakaz stadionowy, przemyski sąd skazał na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata oraz 500 zł grzywny. Policja wystąpi do prezydenta Przemyśla o cofnięcie klubowi zgody na rozgrywanie meczów przy udziale kibiców.

Przedstawiciele magistratu unikali w poniedziałek odpowiedzi na pytanie, czy stadion zostanie zamknięty. Ujawnią to podczas dzisiejszej konferencji prasowej.