Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma mostu, więc ryzykują życiem i jeżdżą po zamarzniętym Sanie

Norbert Ziętal
Od czasu pojawienia się pierwszego lodu na Sanie przestał kursować prom. Mieszkańcy chodzą po lodzie. Nz. Krzysiek Bednarczyk i Jan Łoziński.
Od czasu pojawienia się pierwszego lodu na Sanie przestał kursować prom. Mieszkańcy chodzą po lodzie. Nz. Krzysiek Bednarczyk i Jan Łoziński. Norbert Ziętal
To niewiarygodne. Od kilku dni mieszkańcy Chyrzyny w gm. Krzywcza w drodze do szkoły, pracy, sklepu i kościoła przechodzą i przejeżdżają przez skutą lodem rzekę San.
Przejście przez San w ChyrzynachTo niewiarygodne. Od kilku dni mieszkancy Chyrzyny w gm. Krzywcza w drodze do szkoly, pracy, sklepu i kościola przechodzą i przejezdzają przez skutą lodem rzeke San.

Przejście prezez San: Chyrzyny - Krzywcza

Lodowa wytrzymałość

Lodowa wytrzymałość

20 cm lub więcej - to grubość lodu oceniana jako bezpieczna. Na niewielkiej powierzchni może stać do 10 osób. Jednak nawet przy takiej grubości lodu odradza się samodzielne po nim chodzenie.
15 cm i mniej - lód w każdej chwili może pęknąć.
Dane te dotyczą jednak tylko lodu czystego, bez pęcherzyków powietrza i bez lodu śniegowego, który tworzy się przy zamarzaniu śniegu.

Ryzykują życiem, ale dzięki temu skracają sobie drogę do Krzywczy i głównej szosy na Przemyśl. Normalnie musieliby pokonać 30 km, dzięki lodowej pokrywie zaledwie nieco ponad kilometr.

- Niech się pan nie boi. Tutaj pokrywa lodowa jest bardzo gruba. O na tyle - kilkunastoletni Krzysiek Bednarczyk pokazuje rękami 30-cm odcinek. Akurat wraca ze szkoły do domu.

Stoimy na środku rzeki. W przeźroczystym lodzie widać zamarznięte kawałki śmieci niesionych przez rzekę. Pod spodem płynie woda. San ma tutaj ok. półtora metra głębokości, choć zdarzają się miejsca, że więcej. Musi być głęboko, bo latem kursuje tędy prom rzeczny.

- Tak na dobre chodzimy po Sanie od przeszło tygodnia. Wcześniej, jak silnie wiało, ludzie się bali. W poprzednich latach, jak były silne mrozy, to również chodziliśmy i jeździliśmy - mówi Jan Łoziński z Chyrzyny.

Mieszkańcy oceniają, że pokrywa lodowa ma od 20 do 30 cm. Powstała jeszcze przed niedawnymi, silnymi mrozami. Te z ubiegłego tygodnia tylko ją wzmocniły.

Okazuje się, że mieszkańcy nie tylko chodzą po lodzie, ale nawet jeżdżą samochodami. Nawet ciągnikami, na śniegu widać świeże ślady opon traktora. Jakby na dowód przez San przejeżdża terenowe suzuki.

- Czy się nie boję? A jakie mam wyjście? - pytaniem odpowiada kierowca.

W poprzednich latach zdarzało się, że lód załamywał się pod samochodami. Raz traktor tak wpadł, że tylko dach było widać spod wody. Na szczęście nikt nie utonął.

- To wina ludzi, bo jeżdżą do ostatniej chwili, aż się ciepło zacznie robić i lód jest już cienki - mówi mieszkaniec wracający z pracy w Krzywczy.

W Chyrzynie jest kilkanaście domów. Nie ma sklepu, kościoła, szkoły. Od pobliskiej Krzywczy wioskę odgranicza San. Latem kursuje prom rzeczny. Problemy zaczynają się późną jesienią. O budowie mostu mówi się od kilkudziesięciu lat. Na początku tego stulecia powstały konkretne plany. Sprawa rozbiła się o pieniądze. Wtedy most miał kosztować 30 mln złotych, dzisiaj nawet dwukrotnie więcej. Tymczasem mające go zbudować starostwo przemyskie dysponuje rocznym budżetem w wysokości 28 mln złotych.

- Dotarły do nas informacje, że ludzie przechodzą przez rzekę. Mieliśmy sygnały, że również samochody tamtędy jeżdżą. Umieściliśmy w tym miejscu informację o tym, że przechodzenie po lodzie jest zabronione. Osoby, które łamią ten zakaz, robią to na własną odpowiedzialność - mówi Zdzisław Szeliga, inspektor ds. mediów przemyskiego starostwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24