- Z mojej tysiączłotowej emerytury utrzymują się trzy osoby - mówi Bronisław Bartyzel ze Stalowej Woli.
- Wymiana dachu kosztuje przynajmniej 5 tys. zł. Skąd mam wziąć taką sumę? Nawet nie odpowiadam na nakazy przysyłane z urzędu.
Azbestowa bomba
Szacuje się, że w Polsce istnieje ok. 15,5 mln ton wyrobów zawierających azbest. Robiono z niego rury wodociągowe, instalacje kanalizacyjne, zsypy na śmieci. Jednak najwięcej azbestu jest na dachach w postaci eternitu. Według rządowego planu usuwania azbestu eternitowe dachy mają zniknąć do 2032 roku. Do ubiegłego roku gminy miały sporządzić programy usuwania azbestu.
- Zrobiliśmy jedynie wykaz eternitowych dachów. W naszej gminie to 32 tys. metrów kw. - mówi Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem.
- Na nic więcej nie mamy pieniędzy. Jeśli ktoś chce usunąć eternit, podjemy mu adresy firm, które profesjonalnie się tym zajmują.
Eternit zawiera włókna azbestu, które podczas kruszenia unoszą się w powietrzu. Jeżeli dostaną się do płuc mogą spowodować zmiany nowotworowe.
Eternit w rowie
Usunięcie eternitu przez specjalistyczną firmę z jednego budynku to wydatek rzędu 3-5 tys. zł.
- Wielu ludzi nie stać na taką usługę - twierdzi Stanisław Nowakowski, wójt Krzeszowa nad Sanem.
- Dlatego eternit często ląduje w rowach.
Gminy kompletują listy toksycznych dachów, bo dzięki temu będzie można prześledzić, co dzieje się z eternitem podczas wymiany pokryć. Jeżeli właściciel nie zadba, by odpady zutylizowała profesjonalna firma, zostanie ukarany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?