Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nie oddamy naszej parafii"

Bartosz Gubernat
Kazimierz Charchut: - Decyzją biskupa ponad 100 osób musi zmienić parafię. Nie dopuścimy do tego.
Kazimierz Charchut: - Decyzją biskupa ponad 100 osób musi zmienić parafię. Nie dopuścimy do tego. Tadeusz Poźniak
Ponad 100 mieszkańców Zagorzyc Górnych ma być przeniesionych do nowej parafii. Rozgoryczeni parafianie nie godzą się jednak z decyzją bpa Kazimierza Górnego.

Zapowiadają, że nie spoczną w protestach, dopóki ten nie cofnie swojej decyzji.

Parafia p.w. Św. Piotra i Pawła działa w Zagorzycach Górnych (pow. ropczycko-sędziszowski) od początku XX wieku. Zanim przed II wojną światową wybudowano tu murowany kościół, mieszkańcy wioski modlili się w drewnianym budynku.

To nasz kościół

- Większość z nas brała tu ślub i przystępowała do pierwszej komunii św., właśnie w tym kościele chrzciliśmy nasze dzieci - mówi Edward Pazdan, mieszkaniec Zagorzyc Górnych.

- Czujemy się mocno związani z naszą parafią. Wspólnie z proboszczem dbamy o kościół i nie wyobrażam sobie, abyśmy mieli należeć do innego.

Biskup zadecydował sam

Kiedy na wakacjach w ubiegłym roku do użytku oddawano kościół w sąsiednich Zagorzycach Dolnych, mieszkańcom Zagorzyc Górnych nawet nie przeszło przez myśl, że już niedługo będą należeć do nowej parafii, p.w. Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny.

- Dekretem ks. biskupa Kazimierza Górnego, zostaliśmy jednak przyłączeni do nowej parafii. Problem w tym, że nikt nie pytał nas o zdanie, ani nie konsultował z nami tej decyzji. Nie zgadzamy się na to, nie oddamy naszej starej parafii - mówi parafianin, Kazimierz Charchut.

Nie złożą broni

Mieszkańcy Zagorzyc Górnych już pięciokrotnie usiłowali spotkać się z biskupem. Wysyłali także skargi do kurii diecezjalnej w Rzeszowie oraz abp. Józefa Kowalczyka, nuncjusza apostolskiego w Polsce. Niestety, do dziś nie dostali żadnej odpowiedzi. Mimo tego zapowiadają, że nie złożą broni i o parafię będą walczyć do skutku.

Sprawę mieszkańców Zagorzyc próbowaliśmy wczoraj wyjaśnić w rzeszowskiej kurii diecezjalnej. Niestety, pod nieobecność ks. Jana Szczupaka, kanclerza kurii, nikt nie chciał z nami na ten temat rozmawiać. Milczał także telefon ks. Michała Czeluśniaka, sekretarza biskupa Górnego. Do sprawy powrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24